Namietna zdrada
Data: 19.05.2022,
Kategorie:
Zdrada
Autor: Kasia Basia
... wyznaję wspólnych przechadzek do damskiej toalety i jestem ich wielką przeciwniczką, przy barze zostaję sama. Zamawiam wodę z cytryną. Kelner podaje mi ją z politowaniem we wzroku. Nie muszę go widzieć, jednak już wiem, że jest za mną, kiedy jego zapach dotkliwie dociera do moich receptorów odpowiedzialnych za węch. Jego zapach... niezmienny i niezmiennie doprowadzający mnie do skraju szaleństwa, wymieszany z zapachem jego skóry i miejsc intymnych, działający na mnie przez cały okres naszego... okresu bycia razem jak najbardziej wyzywający wabik. Leniwie siada obok mnie, gdzie jeszcze przed chwilą siedziała S. i przez pierwszą chwilę wcale nie patrzy na mnie, tylko przed siebie, żeby po chwili zwrócić się do mnie z zawadiackim uśmiechem i przeszyć mnie od góry do dołu. Naprawdę jestem aż tak mało odporna, po całym tym czasie?- Spodziewałem się, że ciebie tutaj zobaczę. - I wszystkie moje domysły zbiegają się w jedną całość. Oboje o tym wiedzieliśmy i oboje do tego dążyliśmy, chociaż oboje nie powinniśmy. - I nie potrafiłem sobie przemówić do rozsądku, żeby tutaj nie przychodzić. Chciałem chociaż ciebie zobaczyć...Z niezdolności do wyartykułowania jakiegokolwiek dźwięku wybawia mnie S. Przybiega w podskokach i bez ceregieli zaczyna paplać o tym, jak zgrani byliśmy na studiach i jak tęskni za naszym wspólnym wykonywaniem projektów w ciasnym pokoju w akademiku. Ja zaczynam potakiwać i nawet wtrącam jakieś zupełnie pozbawione sensu zdania, jednak nie potrafię się zupełnie ...
... skupić na toku rozmowy. Wpatruję się w niego, kiedy on przenosi wzrok na S. Wędruje wzrokiem po jego ciele. Mój wzrok dotyka jego ust, muskularnego torsu, który umiejętnie opiął w zwykły, szary t-shirt, jego wytrenowanego brzucha, na którym kiedyś zostawiłam ślady zadrapań, będąc na górze, poruszając się rytmicznie i czując jak zbliżał się jeden z moich najbardziej intensywnych orgazmów. Jest mi gorąco, mam dreszcze i czuję jak pod brzuchem rozlewa mi się piorunujące ciepło. Czy jemu przychodzą te same rzeczy do głowy patrząc na mnie? Czy jego obecna kobieta lepiej zadowala go w łóżku? Co ja do cholery robię? Dlaczego wyobrażam sobie seks, nie z tym facetem z którym powinnam? To normalne, prawda? Wiele osób fantazjuje o swoich byłych, bo zakazane smakuje najbardziej. Z rozmyślań wyrywa mnie pisk S. i jej szarpanie za moją rękę ponieważ leci akurat jej ulubiona piosenka i w przypływie euforii koniecznie chce ze mną do niej zatańczyć. Nie oponuję ponieważ na dany moment, jest to jedyne racjonalne rozwiązanie. S. przeprasza go za to, że uciekamy. On z uśmiechem potakuje głową i wraca do swojego rozmówcy, w ostatniej chwili dotykając mojego biodra przelotem.***Na parkiecie jest duszno. Chociaż nawet kropla alkoholu nie krąży w mojej krwi, otoczona tłumem ludźmi, który podryguje w takt muzyki, czuję irracjonalne upojenie alkoholowe, udziela mi się panująca w powietrzu beztroska, radość i zastanawiające poczucie wolności. Daję się ponieść muzyce. Zaczynam poruszać się rytmicznie, dając ...