Karolina i Robert. 26
Data: 28.05.2022,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Podglądanie
Autor: ---Audi---
... oznacza.... i sama to rozpoczęłam...
Wbrew sobie, czy jemu... na złość mężowi, czy dla mojego kurewstwa... ?
Mariusz to zauważył....
- Nie czekamy... ?
A ja już miałam mętny wzrok... sukienka i tak się podwinęła... cipka i tak już pulsowała...
Położyłam ręce na udach i jeszcze je rozsunęłam...
Tak... jestem kurwą... jestem szmatą i będę się dziś pierdolić z kochankiem nie czekając na męża...
Nie wiem dlaczego to robię, może w głębi duszy liczę na karę ?
Na to, że się zdenerwuje, że się zasmuci... nie wiem... już odejmuje mi rozum...
Mariusz klęczy przede mną... patrzy, dotyka... ślini... pieści uda... i tak jak ja... ma wzrok mówiący tylko jedno... wypierdolę cię suko...
Nachylił się, a ja podsunęłam mu...
Jego język jest niemożliwy... taki ciepły... i tak przyjemny...
Objęłam jego głowę i wcisnęłam jak najgłębiej....
Biodra zaczęły same pracować...
Jedną nogę położyłam mu na ramionach... a jego język kręcił się wszędzie...
Koniec tego....
- Siadaj się, nie wyrabiam...
Szybko rozpięłam mu spodnie, lekko zsunął, a ja już go wkładałam...
Chwyciłam jego głowę, dostał piękny pocałunek... i biodra poszły w ruch....
Jego ręce na tyłku pomagały w dostarczaniu doznań...
A czułam go bardzo dobrze.... dotykał wszystkie miejsca, które miał...
Na lewo i prawo, do przodu i tyłu.... jejku jaki odlot...
Mógłbym mnie przebić i też byłoby dobrze...
Usłyszałam hałasy... to Robert...
Wstałam, odwróciłam się i nakierowałam ...
... na cipkę od tyłu...
Jak przyjdzie to zobaczy mnie w całej piękności...
Żona siedząca na kutasie kochanka z wystawioną cipką na jego spojrzenie...
Wyszedł... jeszcze był odwrócony... szedł bokiem... ale zaraz to nastąpi...
Spojrzał... i zamarł...
Zrobiłam minę złapanej na zdradzie... a będę jeszcze bardziej bezczelna... zasłoniłam dłonią cipkę...
Jego wzrok był oszołomiony... nie wiedział co zrobić... ja.. jego żona wstydzę się pokazać mu cipkę załadowaną obcym kutasem...
- Co jest ?
- Wziął mnie siłą... uratujesz mnie... ?
Wyciągnęłam rękę w jego kierunku...
Zrobił krok do przodu... ale kombinował jak cholera... tego się nie spodziewał...
- Jak kurwa daje , to jej sprawa... wypierdol tę sukę tak, jak na to zasługuje... zawołał...
Nie widziałam miny Mariusza, ale mogłam sobie ją wyobrazić...
Chwycił za uda i podniósł je do góry... teraz Robert widział w całości gołą cipę swojej żony i wielkiego kutasa kochanka, który zaczął przyspieszać...
Usiadł się w fotelu na przeciw i patrzył...
Patrzył i walił swojego...
- I jak suczko... to był głos Mariusza... ?
- Zaraz dostanę i siknę... a mój mąż się patrzy... nie wiem co zrobi ?
Uśmiechnął się, ale milczał...
- Ja również dostanę...
- To razem... jak prawdziwi kochankowie.... niech rogacz patrzy jak dogadzasz jego suce...
Napięłam się, ten walił już jak wariat... dostanę na amen... i to zaraz.... !!!
Idzie... czuję jak cipka zaciska się na kutasie... jak obejmuje go w ...