1. Maturzystka - 18.


    Data: 15.07.2022, Kategorie: Nastolatki Autor: Tomnick

    ... zwalnia. Dwie zamykają pochód. Pozostałe stoją przy Ewie. Jesteśmy w zacisznym miejscu. Od ulicy chroni nas tylko druciana siatka, ale to dwa rzędy drzew zadbanych świerków gwarantują dyskrecję, a od frontu szkoły ściana budynku. Tutaj nie ma nikogo podczas lekcji. Również na przerwie uczniowie rzadko zaglądają. Obok szkoły znajduje się czyjaś okazała willa, więc właściciel odgrodził się wysokim, drewnianym murem i świerkami. Na tym placyku rośnie kilka klonów i dąb. Z okien szkoły nie widać nas przez ich rozłożyste i gęste korony. Z powodu ich rozłożystości niedługo będą przycięte. Na parterze są łazienki z zamalowanymi oknami i gabinet pielęgniarki, więc nikt nas nie dojrzy. I nie usłyszy, bo okna są zamknięte. Dalej jest izba lekcyjna, ale wszystkie okna są zasłonięte żaluzjami. O tej porze słońce już nie świeci tak mocno, więc na pewno w tej klasie nie ma nikogo.
    
    – Idealne miejsce do szczerej konwersacji – stwierdzam z ironią. Głośno nie wygłaszam wniosku ze swojej obserwacji. Nie zawsze zależy mi, żeby otoczenie wiedziało o moich spostrzeżeniach.
    
    *
    
    Pochód zatrzymuje się przed Ewą.
    
    – Czego? – zirytowana Ala patrzy na Ewę.
    
    – Nie przywitasz się? – Ewa pogodnie spogląda na koleżankę. Nieco z tyłu stoi Kama. Ironiczne spojrzenie. Ledwo wytrzymuje w miejscu, wręcz kipi agresją.
    
    – Widziałyśmy się w szkole – burczy Ala. Z obawą rozgląda się. Jej twarz, na której rysowała się irytacja albo złość, zmieniła się. Mimo, że próbuje ukryć swój stan, widać zaskoczenie ...
    ... i strach. Obecność Ewy od razu zgasiła jej rosnącą agresję. Dziewczyna wyraźnie boi się.
    
    – Nie spodziewała się rozmowy z Ewą. Sądziła, że dziewczyny chcą jej jedynie przekazać „wiadomość” – domyślam się.
    
    Przyglądam się dziewczynie. Wcześniej nie koncentrowałam się na jej obecności w grupie Ewy. Oceniam na własny użytek:
    
    – Biust to ‘trójka’, ale okupiona lekką nadwagą, ładne nogi, szerokie biodra. Biust na pewno zwraca uwagę chłopaków – jestem pewna. – Generalnie zadbana dziewczyna o atrakcyjnym wyglądzie, twarz o łagodnych rysach, brązowe tęczówki – zakończyłam opis. – Chyba nie zależało jej nadmiernie na przynależności do tej bandy. Zawsze była tłem dla innych. Raczej nie starała się zaznaczać swojej obecności. Nie podlizywała się „Szefowej” – dopowiada moje drugie ja. – Wobec mnie też nie była przesadnie agresywna, ale kiedy musiała, to pomagała – przypomina moje drugie ja. To gorsze.
    
    Wanda informowała wszystkie dziewczyny, te niezainteresowane również, że Ala jakiś czas temu poznała starszego chłopaka z uniwerku i przestała przychodzić na spotkania grupy Ewy.
    
    – Miłość przysłoniła jej obowiązki wobec grupy – słowa Wandy brzmiały, jakby powtarzała bełkot Ewy.
    
    Gdybym nie znała działalności tej ich ‘grupy’, pewnie myślałabym, że mówi o harcerzach albo o przynależności do chóru kościelnego.
    
    *
    
    Ala jest ubrana w szarą spódniczkę w różowe prążki i różową bluzkę ze stójką z szarymi mankietami. Stójka od wewnątrz jest obszyta materiałem w szarym kolorze. Na ...
«1...3456»