-
New girl (I)
Data: 01.08.2022, Kategorie: Nastolatki bez seksu, Autor: ArinStreal
PROLOG Życie jest bezsensu. Przynajmniej moje. Jestem obrzydliwym mutantem, którego każdy omija szerokim łukiem. Szkolony by być bezlitosnym, by w razie potrzeby zabić z zimną krwią. A to wszystko przez moich "kochanych" rodziców, którzy posłali dziewięcioletniego synka by trenował walkę katanami. Po co im to było? Chyba tylko dla własnej satysfakcji. Raduje ich to że ich, już dorosły syn nigdy nie ułoży sobie normalnego życia. Nie mogę się zakochać. Nie da się zakochać bez uczuć. A tak poza tym Mateusz jestem. Przerośnięty facet. Metr osiemdziesiąt wzrostu. Sto kilo wagi. Sporo nieprawdaż. Kruczoczarne włosy. Brązowe oczy, w które wszyscy boją się spojrzeć. Blizna wzdłuż żuchwy. Wiem, wiem odrażający jestem. *** Kto rano wstaje temu pan Bóg daje. Szybka garderoba, szybka toaleta, szybkie śniadanie. Potem szybka przebieżka o poranku. No i szybki prysznic. Wszystko byle szybko. Oto cała ja. Łapie pięć srok za ogon naraz (oczywiście szybko). Optymistycznie nastawiona do świata kobieta z nienagannym poczuciem humoru. Znajomi pytają się mnie skąd mam tyle werwy. Żebym to ja wiedziała. Do mężczyzn szczęścia nie mam. Trzymam się jak na razie na dystans. Było paru w moim życiu, z którymi chciałam spędzić resztę swojego życia. Każdy z nich okazał się zwykłym dupkiem. Jestem inteligentną i zdolną blondynką. Nie taką z kawałów co wszyscy się nabijają, że mózg Bozia wykonała jej z kartofla. Co najważniejsze jestem bardzo skromna. Żarcik taki. Mam metr ...
... siedemdziesiąt pięć wzrostu. Skóra w kolorze kości słoniowej. Jej największy minus to, to że opalić mogę się najwyżej na lekki pomarańcz. Kolczyków mam bardzo dużo. W języku, w wardze, w uszach... no w wielu miejscach. Wiek? Kobiety o to się nie pyta. I Dzień zaczął się jak każdy. Pobudka o szóstej rano. Zwlekłem się z łóżka i poszedłem do łazienki. Po porannej toalecie przyszła pora na śniadanie. Miska płatków z mlekiem o dziwo mi wystarczyła. Włączyłem telewizor i nacisnąłem szóstkę na pilocie. Na ekranie pojawił się jakiś serial. Załączyłem opcję "telegazeta" . Wyświetlił się tytuł "Pierwsza Miłość". - O Boże! – westchnąłem sam do siebie. Przeleciałem szybko wszystkie kanały. Niestety w większości tytułach pojawiało się słowo "miłość". Włączyłem pierwszy lepszy kanał. Na ekranie pojawiła się romantyczna scena pocałunku dwojga aktorów. W tle pole bitwy. Buchające płomienie, żołnierze miotający pociskami z karabinów maszynowych. Przeżyta normalka. Wywróciłem oczami. Uczucie miłości jest mi obce od wielu lat. Dziewięć lat byłem szkolony na bezlitosną maszynę to zabijania. Gdy aktorka wplatało palce we włosy przystojnego aktora, myślałem o tym czy gdyby rodzice nie zmusili mnie do uczęszczania na treningi katan to mógłbym doświadczyć tego co postać filmowa. Spojrzałem na zegarek. Dochodziło wpół do ósmej. Wziąłem plecak z kąta. Ubrałem skórzaną kurtkę, nowe buty i wyszedłem z domu zamykając za sobą drzwi na klucz, ale nie wyłączając telewizora. Zarzuciłem czerwono czarny ...