1. Ciezarna dziwka 4


    Data: 26.08.2022, Kategorie: Fetysz Autor: Ania L

    ... co? Nie wiesz jak się pieści kobietę, ty głupia szmato? - wyrwała mnie z rozmyślań Sylwia.
    
    Zamiast odpowiedzieć, zbliżyłam usta do tej pięknej cipeczki i zaczęłam ssać. Ona z kolei złączyła mocno uda, ściskając moją głowę i chyba wróciła do czytania książki. Wsunęłam język głęboko w jej mokrą szparkę i zaczęłam kręcić nim w lewo i prawo. Sylwia mruknęła z rozkoszy i położyła jedną dłoń w moich włosach, przyciskając mnie mocno do jej pachnącej cipki. Wyjęłam język ze środka i przycisnęłam go do łechtaczki, napierając rytmicznie. Dziewczyna rozłożyła znów uda, a ja wykorzystałam to, żeby wcisnąć jej dwa palce w szparkę, jednocześnie zaciskając jej guziczek mocno między wargami i ssąc z całej siły.
    
    -O tak, zdziro. Nie przestawaj - zaczęła jęczeć.
    
    Odłożyła książkę na bok i złapała mnie za głowę obiema rękami. Docisnęła ją z całej siły, a ja dołożyłam trzeci palec w jej cieknącą piczkę.
    
    -O tak, suczko. Tak. Tak! Liż moją pizdę. Wyliż cipkę swojej pani, ty mała kurwo - krzyczała wniebogłosy.
    
    Rozochocona jej jękami, zaczęłam szybciej poruszać palcami. Moje usta ssały łechtaczkę tak mocno i zachłannie, że musiało ją to boleć. Krzyczała coraz głośniej. Po chwili puściła moją głowę, podniosła nogi wysoko, rozkładając je na boki i wypinając tyłek i przytrzymała je wyprostowane pod kolanami.
    
    -Liż mi dupę! - krzyknęła głośno. - Wyliż mi dupę, ty mała, puszczalska dziwko!
    
    Przycisnęłam język do jej ślicznie wybielonego odbytu i zaczęłam wpychać się do środka, szaleńczo ...
    ... kręcąc na wszystkie strony i wylizując dupkę mojej pani. Jednocześnie kciukiem masowałam jej łechtaczkę.
    
    -O tak. O tak. O tak, ty dziwko - jęczała bardzo głośno. - O kurwaaaa! - wrzasnęła.
    
    Odepchnęła moją głowę, włożyła sobie w cipkę dwa palce i zaczęła się pieścić niemal identycznie jak ja w uczelnianej toalecie.
    
    -Aaaaaaa - rozległ się jej głośny krzyk, a z jej cipki zaczęły obficie tryskać soczki, lecąc wprost do moich przezornie otwartych ust.
    
    Sylwia masturbowała się jeszcze dłuższą chwilę i pomiędzy jękami wydusiła z siebie tylko:
    
    -Nie połykaj tego.
    
    Po chwili odzyskała nad sobą kontrolę i powiedziała cicho:
    
    -Chodź tu do mnie.
    
    Wstałam z podłogi. Złapała mnie za ręce i pociągnęła. Usiadłam na niej okrakiem. Ujęła mnie delikatnie za policzki i zaczęłyśmy się namiętnie całować. Jej słodkie soczki pływały między naszymi wirującymi językami i wyciekały spomiędzy lekko rozłączonych warg, spływając po moich cyckach i brzuszku. Po chwili oderwała się ode mnie i popatrzyła mi w oczy uśmiechnięta. Wiedziałam, że jest zadowolona.
    
    -Ciężka jesteś, dziwko - zaskoczyła mnie, wciąż się uśmiechając.
    
    -To dlatego, że jestem ciężarną zdzirą, moja pani - wytłumaczyłam, odwzajemniając uśmiech.
    
    -Podoba ci się w moim domu?
    
    -Jest piękny.
    
    -Dobrze wiesz, że nie o to pytam - przerwała.
    
    -Lubię być twoją dziwką, pani.
    
    Poklepała mnie delikatnie po policzku
    
    -Grzeczna dziewczynka - pochwaliła mnie Sylwia. - Teraz wracaj na swoje miejsce.
    
    Ustawiłam się na ...
«12...567...»