1. Wyciaganie ojca z nalogu cz.3


    Data: 04.09.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Elba

    ... całkiem sflaczały, tylko powoli doszedł do normalnych rozmiarów i impuls za impulsem bardzo powoli twardniał i zaczynał się lekko podnosić, by potem znowu upaść. Postanowił pozaczepiać Magdę.- powoli wraca do siebie - i odrzucił fragment szlafroku zasłaniający penis na bok.Magda popatrzyła na niego, ale potem spojrzała w dół i już zrozumiała.- oooo dzień dobry - zażartowała z uśmiechem.- nie sposób cię dobić - dodała.Zaczęła się tłumaczyć, że dzisiaj już nie da rady, że jest przeorana, źle się czuje i jest wykończona poprzednimi ekscesami. Że jeszcze raz poczuje go w gardle to się zrzyga. Dodała jeszcze, że chyba, że swoim tempem i bez dociskania. Paweł się zgodził, a Magda ponownie wzięła się do roboty. Pawła najpierw zaczęły drażnić poczynania Magdy, ale zaraz się do nich przyzwyczaił. Sam był wykończony i nie sądził, że jej starania przyniosą jeszcze jakiś rezultat, więc w spokoju skupił się na oglądaniu telewizji. A więc tak wygląda raj - pomyślał Paweł. Jest umyty, czyściutki i pachnący. Wywalił się wygodnie na narożnikowej kanapie, ogląda telewizję, popija zimny sok pomarańczowy z lodem, a urocza nastolatka obciąga mu kolejny raz. Od czasu do czasu gładził ją po włosach, udach i tyłku, sprzedając raz po raz delikatne klapsy.Zauważył, że nie ma na stopach swoich zajebistych czarnych szpilek, które cholernie go kręciły. Uznał, ze chyba stał się fetyszystą szpilek. Ale przy Magdzie miał szczęście. Ona ma ich sporo i bardzo je lubi. Minie jeszcze wiele dni, zanim we ...
    ... wszystkich zdoła ją przelecieć.- załóż jeszcze raz swoje szpilki. - wydał polecenie Magdzie, na co ona posłusznie wstała i poszła na korytarz. Znów usłyszał charakterystyczny stukot obcasów na parkiecie i był wniebowzięty. Magda klęknęła na kanapie i wróciła do poprzedniej czynności, tym razem z seksownymi czarnymi szpilkami na nogach. Paweł patrzył na nie i powiedział Magdzie, że chciałby, żeby za każdym razem zakładała inne, bo wszystkie chciałby kiedyś zobaczyć. Magda odpowiedziała jedynie "mhm" ciągle mając kutasa w ustach. Po jakimś czasie była już totalnie przepracowana, ale Paweł poczuł, że jednak działania Magdy przyniosą jakiś efekt. Penis od dawna był w pełnym wzwodzie, ale poczuł mrowienie i delikatne pulsowanie na całej długości kutasa. Na pewno pozbywał się resztek bardzo gęstego już preejakulatu, który posłusznie znika w ustach Magdy, a który ona regularnie przełyka.W końcu sam zaskoczony doszedł w jej ustach już trzeci raz. Ta salwa nie była już tak obfita jak dwie poprzednie.Magda opadła zmęczona na kanapę.- wykończyłeś mnie dzisiaj - uśmiechnęła się nonszalancko, ale Paweł był przekonany, że gdyby sam dał radę, to i Magda by się skusiła na kolejny raz. Lubiła to robić i było to widać.- Ta dziewczyna ma nieograniczony temperament - pomyślał Paweł i poszedł do łazienki oczyścić się już kolejny raz. Magda dopiła resztkę soku i wrzuciła nierozpuszczone jeszcze kostki lodu do swej wymęczonej buzi.Jutro kolejny dzień, a od rana będzie w domu razem z ojcem, który przecież ...
«12...6789»