1. Zemsta smakuje najlepiej na zimno...


    Data: 09.09.2022, Kategorie: Pierwszy raz Hardcore, Autor: Budza_sie_demony

    ... kurwo!
    
    Jego kutas był nabrzmiały i gotowy do akcji. Kilka razy potarł nim o wejście do mojej szparki, po czym powoli zaczął go wpychać.
    
    -o taaak- krzyczałam.
    
    Wszedł do połowy, później miał coraz większe problemy.
    
    -Ja pierdole, czuje się choćbym jebał dziewice- złapał mnie za biodra i coraz bardziej dociskał.
    
    Czułam jak coraz bardziej mnie rozrywa. Moja cipka nie była w stanie przyjąć takiego olbrzyma.
    
    -Prezesie proszę nie! On jest za duży- błagałam
    
    -zamknij się kurwo! Ma wejść w Ciebie cały.
    
    -przecież on mnie rozerwie- czułam ból ale jednocześnie podniecenie.
    
    Szef zmienił taktykę. Zaczął mnie rżnąć i z każdym pchnięciem wchodził coraz głębiej.
    
    - o tak cudownie - jęczałam w niebo głosy.
    
    -jesteś zajebiście ciasna. Od dzisiaj jesteś moja ulubioną dziwką.- złapał mnie za biodra mocno i wpychał go głębiej. O tak nigdy nie przeżyłam czegoś takiego. Miał zajebista kondycje, jebał mnie od kilkunastu minut, a nawet się nie zasapał. Ja za to będąc tak pierdoloną zapominałam o świecie. Zapomniałam nawet o moim planie i o kamerce która była umieszczona w gabinecie. Liczyło się tylko ostre jebanie i jego wielki kutas. Puścił moje biodra, złapał za bluzkę i rozerwał guziki. Piersi momentalnie wyskoczyły radośnie podskakując uwolnione z ciasnego ...
    ... więzienia.
    
    Złapał je obiema rękoma i zaczął mocno ściskać.
    
    Już niewiele mi było trzeba, dawno nie czułam takiego błogiego stanu. Jęczałam coraz głośniej.
    
    - o tak prezesie pierdol moja cipę. Jest cała do prezesa użytku.
    
    On przyspieszał coraz bardziej, czułam że też jest bliski spełnienia. Nagle moje ciało przeszedł dreszcz. Dreszcz jakiego dawno nie czułam. Swoją wędrówkę rozpoczął od mojej głowy i powoli przechodził w dół aż po koniuszki palców. Moja cipka zaczęła pulsować na jego kutasie co jeszcze bardziej przyspieszyło orgazm szefa. złapał mocno pośladki, docisnął żeby wejść jak najgłębiej i wystrzelił kolejnymi dawkami gorącej spermy. Czułam jak jego nasienie zalewa ścianki mojej pochwy. Położył się na mnie i tak kilka minut spędziliśmy przeżywając wspólny orgazm. Wyciągnął kutasa, wytarł go w moją spódnice, ubrał się i wyszedł mówiąc tylko żebym nie zapomniała pozamykać i że jutro czeka nas długa rozmowa o mojej przyszłości w firmie. Ja przyglądając się kamerce szpiegowskiej w myślach także stwierdziłam że jutro czeka nas rozmowa o mojej przyszłości, tyko trochę inna niż prezes to sobie wyobraża... Moja głowa była pełna rozmyślań o dalszych planach,a z mojej cipki kapała sperma połączona z moimi sokami.
    
    Zemsta smakuje najlepiej na zimno...
    
    CDN 
«1...3456»