-
Karolina i Robert. 3
Data: 23.09.2022, Kategorie: Masturbacja Hardcore, Autor: ---Audi---
... myślałem... - Drażniłam się z tobą... ale cieszę się, że spodobała ci się ta myśl... może kiedyś spróbujesz.... - Tak... może... kiedyś... Pozwoliła mi zerżnąć się na szybko... bo jak tu czekać... a lałem... jak z kilku dni... Gdy wylizywała po... kocham ją za to... zapytałem się... - A mogę mieć prośbę... ? - Oczywiście... - Mogłabyś zapuścić futerko nad cipką, tak aby wargi były wygolone, a włosy nad były w trójkącik... - A dlaczego ? - Bo wtedy w takich przeźroczystych majteczkach widać ciemne włosy... i jest to dla mnie bardzo podniecające... jak będę miał świadomość, że cię tak dotykają... - Nie ma problemu, dla ciebie wszystko kochany... Jak ja ją uwielbiam, moje życie nabrało tempa i kolorów... a myślałem, że wszystko już poza mną... *********************** Włoski urosły dość szybko... Kochamy się często, ale nie tak, jakbym chciała. Jego treningi są częste, praktycznie codziennie coś robi. Albo pływanie, potem rower, bieganie i jeszcze siłka. Raz w tygodniu przychodzi facet i trenują sztuki walki... - Dlaczego tak dużo trenujesz... ? - Aby być w formie... już nie raz z tego korzystałem... - No właśnie, ten Mahmed mówił, że wielu próbowało wam zaszkodzić... - Powiem ci tak, duże pieniądze to duże kłopoty... wielu chce żerować na tobie, jakby coś im się należało.... Bywało, że chłopaki przyjeżdżali i robili porządki... ale po czasie wyrobiłem sobie układy w policji, nawet mam sędziego znajomego... i ...
... prokuratora... mieszka dalej... jest sąsiadem... ten duży facet z małym pieskiem... spokojny, ale konkretny... - To jesteś mocny... - Teraz jest spokój... prezydent miasta to mój znajomy i wielu urzędników... ale nie masz pojęcia jacy oni są pazerni... każde pozwolenie na rozbudowę to była męczarnia... - Chłopacy mówili, że muszę się pilnować, bo jestem twoim słabym ogniwem i jeśli będą chcieli uderzyć w ciebie, zrobią to przeze mnie... - Aż tak źle nie będzie... - Ale ja myślę... o wiesz.. czym... to jest twój słaby punkt... ktoś byle kto... może okazać się szują, która to wykorzysta... - Może i masz rację... - Trzeba będzie na razie korzystać tylko ze znajomych i to mocno sprawdzonych... ja nawet moim przyjaciółkom nie powiedziałam... - Wojtek z tą Anką i tak wiedzą, po jego numerku z moją byłą zostaliśmy przyjaciółmi i zna moja życie... Jak myślisz, że nie doda naszego spotkania z natychmiastowymi zaręczynami i ślubem, ze spełnieniem moich marzeń, to tak nie będzie. Wie i to na pewno. - Ok, spotkam się z Anką i wybadam... uprzedzę, że jak puści parę z ust to będzie źle... - Ty kochana tak się nie stresuj... jestem z stanie poradzić sobie z każdą sytuacją w sposób łagodny, albo ostry... - Ale ja teraz tak się martwię o ciebie... - Niepotrzebnie... Dobra, dobra... już ja przypilnuję swoich spraw... W tym tygodniu jest babskie spotkanie... Przyszły... - Ale twój brzuszek pięknie rośnie... i ciągle chodzisz w szpilkach ? - Wojtuś tak ...