Pierwsza zdrada - cuckold w Grecji
Data: 03.10.2022,
Kategorie:
Fetysz
Pierwszy raz
Tabu,
Autor: Michu690
... czarna sukienka nieco nad kolana, zgrabne nogi i niepasujące do nich płaskie buty.
Po pewnym czasie odwróciłem się na parkiet i widziałem jak Przemek trzyma jedną rękę na talii Kasi a d**gą udaje, że macha do rytmu by "przypadkiem" wracając na talię zjeżdżać niżej na tyłek. Kasia też trzymała go jedną ręką gdzieś na boku a d**gą między klatką a barkami. Serce zaczęło mi bić mocniej a taniec trwał.
Przemek chwycił ją za rękę i poprowadził do baru, gdzie zamówił whiskey z colą dla niej i dla siebie. Chciał być dżentelmenem. Rozmawiali przy barze. Dominika dosiadła się obok mnie, w miejscu gdzie wcześniej siedziała Kasia i Przemek. Zerknęła na Kasię i uniosła brwi z uśmiechem:
- Widać, że ci się koleżanka podoba, jesteście z tej samej szkoły? Miejscowości?
- I to i to... - nie wiedziałem co odpowiedzieć, przecież jesteśmy parą.
- No Przemkowi też w oko wpadła jak widać, bajeruje ją jak to on.
- Myślisz, że on do niej wkręca? - zrobiło mi się ciepło - Znacie się?
- Jestem d**gi raz na tej wycieczce a on chyba czwarty z tego co mi opowiadał wcześniej. A teraz pewnie to samo opowiada jej.
Odwróciłem się w kierunku baru. Kaśka była zaciekawiona tematem rozmowy. W końcu spojrzała w moim kierunku i widząc Dominikę obok mnie kiwnęła Przemkowi głową dając znać, że czas wrócić na kanapę.
Wstałem, żeby Kasi ustąpić miejsca, ale ona powiedziała, że chce iśc do toalety i mam jej pokazać, gdzie jest. Gdy wyszliśmy na korytarz od razu zapytała z wyrzutem co Dominika ...
... robiła obok mnie?! Toteż jej powiedziałem co Dominika myśli o Przemku i o niej (Kasi), i stwierdziła, że ona (Kasia) mi się podoba.
- To nie powiedziałeś jej, że jestem twoją dziewczyną?!
- Przecież to oczywiste, że jesteś, chyba to wiedzą?
- ... Nie wiem, ale mogłeś jej powiedzieć, ona się klei do każdego tutaj!
- A Ty Przemkowi powiedziałaś, że jesteś moją dziewczyną?? - zapytałem odbijając piłeczkę.
- .... to chyba oczywiste, że jestem...
- No spodobał ci się widzę... - kiedy to powiedziałem serce podeszło mi do gardła i poczułem się ... podniecony.
- Nie jest zły, ale z nim tylko tańczyłam! I to ty mi się podobasz... - chwila ciszy - Chciał iść na fajkę ale z nim nie poszłam, bo jakby to wyglądało i nie chciałam ciebie zostawiać ale widzę, że ty sobie towarzystwo znalazłeś idealne.
- Nie znalazłem... - analizowałem jej słowa, uczucie we mnie nakręcało się, czułem się jakbym oglądał romans z własną dziewczyną w roli głównej i nie chciałem tego kończyć, dlatego dodałem - ... A z tą fajką to co takiego by niby było? Zwykła fajka... Chyba, że to że ci się on podoba to prawda! - udawałem oburzenie.
- Nie podoba...
- No to co za problem, żebyś poszła na fajkę? - wykorzystałem jej chwilę zamyślenia - Poza tym o mnie się nie martw, jest fajna impreza i z tą Dominiką nie mam zamiaru nic kręcić, ale jeśli usiądzie obok to przecież jej nie wygonię ale też nie będę odpowiadać na jej zaczepki. Miły wieczór na statku, ile razy w życiu tak można? Bawmy się ...