Pierwsza zdrada - cuckold w Grecji
Data: 03.10.2022,
Kategorie:
Fetysz
Pierwszy raz
Tabu,
Autor: Michu690
... kochanie. Kocham cię i dobrze o tym wiesz.
- ... no tak, ja ciebie też kocham... Masz rację kochanie.
- Ale... - zastanawiałem się, czy to powiedzieć.. i to powiedziałem - ... jeżeli Przemek coś będzie świrował to mi to od razu powiedz, ok?
- Nie będzie, a nawet jakby próbował to się nie dam.
Skorzystaliśmy z toalety i wróciliśmy na kanapy.
Dominika zniknęła gdzieś w tłumie a Przemek wracał z baru z trzema piwami. Dla Kasi, mnie i dla niego.
- Na ochłodę nocy, jak się bawicie? - zapytał, w sumie beztrosko.
- Trochę głośno ale kto by się spodziewał takiej imprezy w ogóle na statku - chciałem coś zagadać, udając równie beztroskiego.
- Wszystko pod kontrolą, tam przy barze kapitan statku stoi i nagrywa filmiki, więc raczej nas nie wygonią. Ale bym zakurzył, palisz może? - wyciągnął paczkę fajek w moją stronę.
- Nie palę - trzymając wyciągniętą rękę spojrzał na Kasię. Kasia spojrzała na mnie. Ja w środku podekscytowany wzruszyłem ramionami i opuściłem kąciki ust.
Oboje wyszli bocznymi drzwiami prowadzącymi na zewnątrz, gdzie od morza ludzi oddziela niewysoka barierka sięgająca po pas osobom przeciętnego wzrostu.
Rozejrzałem się po sali. Dominika tańczyła w kółku z dziewczynami. Niedaleko stał kapitan. Rzeczywiście nagrywał na komórce film machając od lewej do prawej strony sali. Tłum się zerwał do nowego hitu, którego tytuł aż wstyd przytaczać, aczkolwiek dla personelu ze statku była to skoczna nowość i również poddali się nieznanym słowom. ...
... Kapitan wstrzymał nagrywanie na całą piosenkę, bo któraś z dziewczyn wyrwała go do tańca. Wypiłem piwo od Przemka i otworzyłem swoje. Kiedy brałem jego łyk Kasia i Przemek wrócili z fajki.
Kasia usiadła naprzeciw mnie. Obok niej usiadł Przemek.
- W sumie napiłabym się czegoś...
- Chcesz piwo? - zapytałem...
- Wolałabym jakiegoś drinka? - spojrzała na Przemka, który w tym momencie wstał i poszedł do baru. Kasia wykorzystując chwilę pochyliła się do mnie - Chyba miałeś rację, że Przemek do mnie wkręca... - Serce zaczęło mi walić jak młotem, znów ta krew w mózgu i cięższy oddech.
- Wkręcał do Ciebie na fajce?
- ... Zapaliliśmy "po studencku"...... - po studencku oznacza to, że jedno z nich zaciągnęło się papierosem i rzeczywiście całując się wdmuchnęło dym do płuc d**giemu. Zaniemówiłem. W końcu w plątaninie myśli zapytałem:
- I co, powiedziałaś mu od razu, że jesteśmy ze sobą?
- ... Nie, coś ty!... Głupio mi było! .. My tak spaliliśmy dwie fajki... Przepraszam! - widać było toczącą się walkę myśli w jej głowie, a ja byłem wściekły i jednocześnie podniecony jak nigdy!
- ... No to teraz mu powiesz, że jesteśmy razem?
- Nie! Proszę! Wyjdę na idiotkę!
- No to co mamy zrobić? ... Podoba ci się to? To, że z nim się całowałaś czy co?
- Przestań proszę.
- Odpowiedz mi szczerze... Podobało ci się?
- ... Było inaczej... - ręce mi opadły. A w spodniach zaczęła gromadzić się krew.
- To mamy udawać, że nie jesteśmy razem? A ty będziesz się z nim ...