1. Wolny dzien Vi (League of Legends)


    Data: 27.10.2022, Kategorie: Fantazja Autor: Paweł Więcek

    ... kontynuować opowieść.- Złapałbym jej włosy, oparłbym ją o ścianę i wchodziłbym w nią raz za razem. Skułbym jej dłonie za plecami i ruchałbym ją do świtu. Tak w skrócie, to bym z nią robił. - dłoń Vi dotknęła mojego kutasa przez majtki, lekko go pocierając. Spojrzałem się na dziewczynę. - Vi...- Ciiii... kontynuuj. - mówiąc to, ściągnęła moje spodenki nie zmieniając swojej pozycji, gdy już nie dosięgała ręką, to pomogła sobie nogą, a dłonią waliła mi konia, bardzo powoli i metodycznie, w rytm fal bijących o brzeg. Nie protestowałem, to nie był nasz pierwszy raz, a w końcu miałem się wyluzować na tym urlopie. Poza tym jej ciało było... niesamowite. Płaski brzuch z delikatnymi mięśniami tworzącymi najseksowniejszy sześciopak świata, idealnie gładka skóra i długie, miękkie nogi. - Kazałbym jej wtedy wziąć moją pałę i walić mi konia, jednocześnie całuj... - nie zdążyłem skończyć, różowowłosa suczka przyssała się do moich ust. Złapałem jej cycek, a drugą dłonią złapałem jej włosy, odciągając ją od siebie.- A co wtedy? - powiedziała, głośno dysząc. Dawno nie słyszałem tak błagalnego tonu.- Rżnąłbym jej gardło. - mówiąc to, sprzedałem jej plaskacza, bardzo delikatnego, aby nie zepsuć klimatu. Położyła się na plecach, krzyżując dłonie pod swoimi plecami. Widać było, jak bardzo chciała być użyta, niemalże od razu otworzyła usta szeroko. Oparłem się rękami o boki jej brzucha, dociskając i uniemożliwiając jej wyciągnięcie dłoni, po czym wsunąłem fiuta do jej gardła. Po czym wysunąłem i ...
    ... wepchnąłem niemal po same kule, korzystając z niej jak chciałem. Była w środku bardzo wilgotna i miękka, gardło dziewczyny chętnie przytulało mojego fiuta, pulsując w rytm oddechów Vi. Jeździła językiem po całej długości, łaskocząc mnie kolczykiem, który miała na czubku języka. Po chwili zaczęła się szarpać, chcąc dać mi do zrozumienia, że nie może oddychać. Ale ja wiedziałem, że mogę sobie pozwolić na lekkie podduszanie. Puściłem jej brzuch i trzymając jej gardło przyśpieszyłem tempo. Jedną dłonią złapała mnie za jaja, lekko je masując, a drugą masowała swoją szparkę. Byłem bardzo blisko, więc wyjąłem kutasa z jej ust i podstawiłem zamiast niego swoje jaja.- Kazałbym jej ssać moje jaja, jednocześnie trzepiąc mi ręką. - Vi zrobiła to, o co prosiłem, bardzo mocno przysysając się do moich kul, podczas gdy przesuwała dłonią w górę i w dół fiuta. W końcu zaczęła mocno nacierać samą główkę, co razem z pracą jej języka na moich kulach ostatecznie doprowadziło mnie do orgazmu. Całą spermę złapała do ręki, by ochoczo ją zlizać, uśmiechając się do mnie. Wstała, by zdjąć majtki, po czym usiadła naprzeciw mnie. - No i w czym ja jestem gorsza od niej?- No w niczym, mówiłem, że jesteś najlepsza. Nie męczysz się zbytnio? - powiedziałem, patrząc się na rękę stymulującą jej cipę.- Trochę, możesz mi pomóc.Nachyliłem się, całując ją głęboko. Trzymałem jej różowe włosy, kontrolując długość i namiętność pocałunku. Nasze języki tańczyły ze sobą, a ja odkryłem, że dosłownie wszystko w jej ustach ...