1. Kasia (I)


    Data: 03.11.2022, Kategorie: Pierwszy raz studenci, Autor: armageddonis

    ... cm, z tego co wyczytała w jakimś czasopiśmie. Nie spodziewała się więc ujrzeć ponad dwudziestocentymetrowego członka.
    
    Bartek zaśmiał się cicho i spytał:
    
    - Coś się stało?
    
    - Eh, nie... tak mi się wydaje... po prostu nie spodziewałam się takich... hmmm... rozmiarów.
    
    - Ha ha ha, nie doceniałaś mnie - odrzekł Bartek po czym odchylił jej majtki na bok. Jego oczom ukazała się najpiękniejsza cipka jaką w życiu widział. A widział ich już niemało. Nagle zasępił się sam nie wiedząc dlaczego.
    
    Nagle zrozumiał. Kasia najwyraźniej była dziewicą.
    
    - Kasiu? - zaczął - Mam pytanie.
    
    - O co chodzi... Olbrzymie? - odpowiedziała. Uśmiechnął się słysząc nowy przydomek.
    
    - Jesteś dziewicą? - wypalił prosto z mostu.
    
    - Tak, czy to Ci przeszkadza? - spytała Kasia tonem trochę zbyt agresywnym niż by chciała.
    
    - Nie, nie, skąd, to wspaniałe... - odrzekł Bartek. - Po prostu chcę zapytać... Czy jesteś pewna, że chcesz to zrobić?
    
    Boże. Co mu strzeliło do łba? Dlaczego to powiedział? Cholera. Zaraz pewnie ubierze się i wyjdzie obrażona. Szlag by trafił mnie i moje wątpliwości.
    
    Kasia nagle zerwała się na nogi.
    
    No to zajebiście - pomyślał Bartek. - Kurwa. Wszystko stracone. Czy zawsze muszę zjebać coś na czym mi zależy? - skarcił się w duchu.
    
    Kasia tymczasem obrócił się i usiadła na jego piersi. Spojrzała mu prosto w oczy i powiedziała.
    
    - Tak Bartek. Jestem tego pewna. Chcę tego bardziej niż czegokolwiek innego w tej chwili. Pewnie uznasz, że to szaleństwo, ale ...
    ... coś mówi mi, że nie warto już dłużej czekać. Wiem, wiem, znamy się raptem miesiąc, ale już po kilku dniach zaczęłam coś do Ciebie czuć - wyznała nagle odwróciwszy wzrok, jakby przypomniała sobie co to wstyd i nieśmiałość.
    
    Była to jednak tylko chwila.
    
    - Więc tak, chcę to zrobić. Tu. Teraz. Z Tobą.
    
    Zaniemówił. A więc odwzajemniała jego uczucia? Postanowił również wyznać jej co czuje.
    
    - Kasiu, ja... - nie zdążył dokończyć zdania ponieważ zatkała mu usta gorącym pocałunkiem.
    
    - Wiem Bartek, wiem - wyszeptała. - A teraz wracajmy do tego co robiliśmy, dobrze? - spojrzała mu w oczy kompletnie go rozbrajając.
    
    Znów się odwróciła bez ostrzeżenia biorąc jego członka do ust. Jęknął głośno i przyssał się do jej słodkiej dziurki. Jęczeli oboje zaspokajając się wzajemnie. Nagle Kasia wstała i podeszła do kanapy.
    
    - Siadaj, tygrysku - wymruczała z szerokim uśmiechem na ustach. Była taka piękna. Na wewnętrznej stronie ust widać było pierwsze strużki jej soków wymieszanych z jego śliną. Spełnił polecenie.
    
    Kasia zaś uklękła przed nim i ponownie włożyła sobie jego penisa do ust. Jęknął z rozkoszy. Zaczęła poruszać głową w górę i w dół, najpierw powoli a potem coraz szybciej. Wbiła paznokcie w jego umięśniony tors.
    
    Chwycił ją za włosy coraz szybciej wpychając swego członka do jej słodkich ust. Nagle Kasia przestała poruszać głową. Wyciągnęła jego penisa z ust i powoli zaczęła wspinać się po ciele Bartka by pocałować go.
    
    W tym samym czasie chwyciła członka dłonią i ...
«1...3456»