Wieczór panieński i ostatni panieński wieczór
Data: 24.11.2022,
Kategorie:
Romantyczne
striptease,
panieński,
Autor: Radeck
... pozostałe pokoje są wynajęte dla gości z imprezy.
- Tak, oczywiście - odpowiedziałem.
Poszedłem od razu dołożyć do pieca, by nie wyziębiło się tak jak ostatnio. Widziałem, że goście na imprezę zaczynają już przychodzić, otworzyłem salę i poszedłem się przebrać. Wraz z kucharzem przynieśliśmy jedzenie stawiając je na osobny stół. Zauważyłem, że chłopak od Heli też jest na tym przyjęciu.
Było jeszcze sporo przed północą, jak szefowa powiedziała mi:
- Część artystyczna już jest.
- To dobrze powiedziałem, bo do północy, to wielu z nich nie dotrwa.
Szefowa wzięła mnie do mojego pokoju, by przedstawić mnie, już tam przebierającej się striptizerce. W moim pokoju stanąłem zaszokowany, ona była w samych stringach.
Zauważyła to, że chciałem się cofnąć. Widziała jak ja się na nią patrzę, pytając się mnie:
- Boisz się nagiej kobiety.
- Nie, nie, tylko nie chciałem prze...
- To ja was zostawiam, uzgodnijcie sobie wszystko - powiedziała szefowa i wyszła.
Obróciła się szukając czegoś w walizce, z tyłu było widać cały śliczny tyłeczek. Był tylko w pasie czarny paseczek z małym wiśniowym trójkącikiem materiału, z którego trzeci paseczek znikł pomiędzy jej ślicznymi pośladkami. W ręce trzymała pończochy, jej długie blond włosy częściowo zasłaniały jej piękne duże piersi. Zobaczyłem je, gdy schylając się ubierała pończochy. Założyła gorset, poprosiła mnie, bym z tyłu zapiął haczyki, było ich mnóstwo, ale szło mi to dosyć sprawnie. Z tyłu gorsecik był z ...
... cieniutkiej czarnej koronki, z przodu z wiśniowego, błyszczącego materiału, widać było, że jest on czymś podszyty usztywniając całość. Ozdobiony był czarnym haftem. Miseczki eksponujące piersi też były wykonane z tego wiśniowego materiału. Na wysokości bioder na całym obwodzie była cieniutka koronkowa falbanka, sprawiająca wrażenie, minispódniczki, z pod której, z przodu było widać trójkącik stringów. Z gorsetu zwisały paseczki, do których przymocowała pończochy. Wzór na górnej części pończoch był taki sam jak haft na wiśniowym materiale gorsetu i stringów. Wszystko stanowiło bardzo śliczną kompozycję.
Mówiła do mnie ubierając się. Powiedziała mi jak mniej więcej będzie przebiegał jej występ. W czym mam jej pomóc. Na co mogę zezwolić, a do czego nie mogę dopuścić.
Długa wiśniowa sukienka była z cieniutkiego, bardzo lekkiego, powiewnego materiału. I do tego wiśniowe szpilki. Nie widziałem jeszcze nigdy tak pięknego stroju ślicznej kobiety. Byłem nią zafascynowany.
- Najważniejsze, to nie możesz nikogo wypuścić zaraz po mnie. Ja muszę mieć czas przyjść tutaj i zamknąć się od środka. Drzwi otworzę tylko tobie. - Nakazała mi.
Była już gotowa, wyglądała cudownie. Dała mi płytę cd wszedłem pierwszy mówiąc:
- A teraz niespodzianka wieczoru.
Rozbrzmiały okrzyki, włączyłem muzykę. Weszła, ożywiając wszystkich nawet tych porządnie już zamroczonych alkoholem. Nikt nie potrafił oderwać od niej oczu. W tej powiewnej sukience wyglądała jak piórko, które aplauz widzów unosi ponad ...