1. Wieczór panieński i ostatni panieński wieczór


    Data: 24.11.2022, Kategorie: Romantyczne striptease, panieński, Autor: Radeck

    ... już długo nie był na urlopie. Pomyślałem, jest potrzebująca, samotna, miła i śliczna, a ja jestem skazany na ręczną robotę.
    
    Przyszła szefowa, prosiła mnie bym poszedł na górę do Kamila.
    
    - Aleś ty ją wczoraj rozpalił, dawno nie miała takiej chcicy - mówił to z zadowoleniem.
    
    Pojechaliśmy z Kamilem po towar, pokazał mi gdzie i co mam odebrać, on siedział w samochodzie, a ja wszystko załatwiałem.
    
    W porze obiadowej w restauracji był spory ruch. Nie ma się, co dziwić, jedzenie tutaj jest naprawdę smaczne. Heli pomagała teraz jeszcze inna dziewczyna, ja w tym czasie nie miałem żadnych obowiązków, popijałem piwko siedząc na zapleczu. Widziałem, że dziewczyny nie mają chwili wytchnienia. Pomogłem im zbierając brudne naczynia ze stolików.
    
    Gdy nawał minął, Hela pocałowała mnie w policzek mówiąc:
    
    - Dziękuję.
    
    To było miłe, dawno nie całowała mnie dziewczyna. Nadstawiłem drugi policzek, gdy chciała mnie pocałować w drugi, to obróciłem głową tak, że pocałowała mnie w usta. Myślałem, że się od razu odsunie, a ona odwzajemniła mój pocałunek. Jednak jak skończyliśmy, to powiedziała:
    
    - Ale ja mam chłopaka.
    
    - Nie powiem mu o tym - odrzekłem.
    
    Mile uśmiechnęła się do mnie.
    
    Po południu szefowa, powiedziała Heli by ona poszła się przespać, bo wieczorem musi być wypoczęta. Mnie trochę później też kazała się położyć.
    
    Myślałem, że nie zasnę, ale twardo spałem. Gdy mnie obudziła, to wieczór panieński już się odbywał, słyszałem śpiewy podchmielonych dziewczyn. ...
    ... Przyszła Hela szukała szefowej, miała zupełnie inny strój niż wtedy, gdy obsługiwała w restauracji. Wyglądała ślicznie bardzo seksownie.
    
    Wziąłem prysznic i przygotowywałem się do występu. Szefowa dała mi ostatnie wskazówki. Zaznaczyła, że w czasie występu nie mogę zdjąć maski.
    
    Zapowiedziała mój występ. Słyszałem aplauz i poczułem tremę i strach. Drzwi się otworzyły wszedłem do środka. Tańcząc z pomocą pań zrzucałem z siebie części garderoby. Poruszałem się w rytmie muzyki oglądając śliczne dziewczyny, których aplauz i skandujące okrzyki świadczyły o tym, że one się dobrze bawią. Przez tą maskę miałem trochę ograniczone pole widzenia czasem nie spodziewając się tego, czułem na sobie rączki dziewczyn. Niektóre tylko klaskały w takt muzyki, ale były takie, które mnie dotykały, nawet przytulały się, cmokając mnie. Gdy miałem jeszcze na sobie ostatnią część garderoby, czyli slipy z trąbą, to niektóre panie dotykając sprawdzały, czy to jest tylko materiał, czy wypełnia trąbę w całości mój instrument.
    
    Hela zbierała z podłogi, moje porzucone rzeczy i też na mnie patrzyła, zauważyłem to kontem oka. Panie już się niecierpliwiły, krzyczały, że chcą go zobaczyć. Czułem, że jedna próbuje mi zdjąć moje slipki i udało jej się to. Patrzyłem prawie na inną młodziutką dziewczynę, widać było, że ona jest trzeźwa. Gdy mnie zobaczyła nagiego, otworzyła usta i zdziwiona stanęła bez ruchu, z rozłożonymi rękami przygotowanymi do klaśnięcia. Czułem już na nim ręce.
    
    - Do buzi! Loda! - Wołały ...
«1...345...18»