Wspomnienia sprzed lat (I)
Data: 26.11.2022,
Kategorie:
Brutalny sex
Sex grupowy
klub,
Autor: Baśka
... Łechtaczkę, po czym zaczął się przesuwać tak, aby we mnie wejść. Ja lekko wypięłam biodra i poczułam, jak mnie wypełnia.
Przy mojej budowie ciała nie trudno jest mnie wypełnić, więc czując go mocno w sobie zaczęłam się szybko się podniecać, aż przyszedł moment tego szczytowego podniecenia, ja jęcząc potwierdziłam, że też osiągnęłam swój szczyt, czując, jak wlewa we mnie te swoje soki namiętności. Przez moment tkwiliśmy zastygli w emocjonalnym uniesieniu, ale po chwili on się wysunął, a ja zwinięta w fasolkę jeszcze przez moment leżałam. Idąc się myć, po drodze wzięłam szklankę z drinkiem, który miałam naszykowany, umyłam się, wypiłam wszystko ze szklanki i owinięta w ręcznik wyszłam po drugiego.
Kiedy wszedł, był trochę zdziwiony, ale ja nawet przez moment nie miałam wątpliwości, co chce zrobić. Weszłam na łóżko, wypięłam Pupę, mówiąc, że czekam na niego w Cipce. Uśmiechnął się i po chwili już był we mnie. Rzeczywiście, można powiedzieć, zawodowiec, bo chwycił mnie za biodra i systematycznie wbijając doprowadzał do dużego podniecenia. Odgłos odbijanych o siebie bioder ten stan potęgował i doprowadził do bardzo mocnego zakończenia.
Chwilę odpoczęłam i wyszłam po trzeciego. Tym razem wybrałam mężczyznę wysokiego, postawnego. Po wejściu do pokoju okazało się, że nie jest on jeszcze w pełni sił, więc poprosiłam, aby usiadł na krawędzi łóżka, po czym pochyliwszy się zaczęłam pracować ustami nad jego pałeczką. Metoda okazała się skuteczna, pałeczka naprężyła się, może ...
... dobrze, że niezbyt mocno, bo poprosiłam go, aby położył się na łóżku, a ja usiadłam na nim. Bez problemów wprowadziłam jego pałkę do Cipki i opierając się o jego klatkę piersiową zaczęłam jazdę. W pewnym momencie on się włączył do tej jazdy, unosząc swoje biodra do góry, przez co ja spadałam na niego jeszcze mocniej. Ta, wcale nie krótka jazda skończyła się jego mocnym wytryskiem, który ja skwitowałam głośnym jękiem pełnego zadowolenia.
Jak na pierwszy raz uznałam, że wystarczy. Później już kilka razy chodziłam sama. Raz było ich dziewięciu, a ja chciałam się przekonać, jak to jest, jak jest wielu. Więc uzgodniliśmy, że jest sztafeta, jeden po drugim, po dwóch w Cipkę, jeden Pupę. Tym razem poczułam, że naprawdę mocno mnie zerżnęli. Ale to spotkanie zostało zauważone przez szefa tego lokalu, proponując mi w przyszłości ciekawsze spotkanie "klubowe". Powiedziałam, że propozycje przyjmuję, ale się zastanowię.
Następny poziom to kluby Swingers. Są to ekskluzywne kluby dla par stałych, jak również w luźnych związkach oraz osób pojedynczych, dla których sex jest pewną formą rozrywki.
Poszliśmy z Manfredem do takiego Klubu. Budynek absolutnie niepozorny, normalny erotyczny pub piwny, z tańcami na rurze. Ale po przejściu dalej, z boku korytarza wejście do właściwego klubu. Otworzyła nam kobieta w średnim wieku, dobrze zbudowana i bardzo zadbana. Zaprosiła nas do środka, do małego korytarzyka. Zapytała, czy znamy lokal, czy musi nam pokazać. Manfred powiedział, że ten lokal zna ...