-
Szefowa cz.1
Data: 21.12.2022, Kategorie: BDSM Autor: Tomek, Tom
... oraz stringi. W ręce trzymała niewielki bat.Powiedziała: zaczynamy tresurę!.Na czworakach wyjdź do salonu i tam czekaj!.Posłusznie wykonałem polecenie i czekałem.Podeszła do mnie i wymierzyła mi kilka batów bym wiedział co mnie czeka za nieposłuszeństwo.Powiem szczerze, że zaczęło mnie to kręcić, choć ból przypominał, że to nic przyjemnego.Skinęła betem i pokazała mi mój domowy strój jaki będę musiał nosić i nakazała się szybko w niego ubrać.Za wiele elementów garderoby to on nie miał – czerwone pończochy samonośne i pas do nich oraz obroża na szyję. Rozbawiło mnie to i zaśmiałem się głośno.Jeszcze dobrze nie skończyłem się śmiać, poczułem bat na dupie i głośny nakaz, że nie pozwoliła się śmiać.Posłusznie ubierałem swój strój. Szło mi to niezdarnie, bo przecież nigdy w życiu nie zakładałem na siebie nic takiego.Obrożę obrała mi sama i zapięła do niej smycz.Teraz pójdziemy na spacer powiedziała i pociągła za smycz.Ruszyłem w kierunku ruchu smyczy i oberwałem.Na czworakach psie !Zrobiliśmy kilka kółek po salonie i zaprowadziła mnie do łazienki i nakazała ogolić całe owłosienie z krocza bo jestem strasznie zaniedbany. Ona sobie na to nie pozwoli.Pokazała maszynkę, żel . Siadła na wannie patrząc się jak to robie.Goliłem posłusznie, ręce drgały ale starałem się opanować by się nie zaciąć.Najgorzej było w okolicach odbytu, ale sobie poradziłem.Zaprowadziła mnie na smyczy do znajomego pomieszczenia i zamknęła.Położyłem się na kocu i tak zasnąłem. Rano obudziło mnie jej stukanie ...
... obcasami po podłodze w salonie. Po chwili otworzyły się drzwi i zobaczyłem ją w zwyczajnym stroju.Do nogi psie! Zawołała.Jak ci się podobało wczoraj? ZapytałaBałem się odpowiedzieć inaczej niż twierdząco.Powiedziała – od teraz już zawsze będziesz dbał o to by kutas i dupa były gładziutkie jak dupa niemowlęcia.Zawsze w piątek po pracy masz do mnie przyjeżdżać , ubrać swój strój i w niedziele w nocy mogę jechać do domu. I tak co tydzień. W pracy zapominamy o sprawie i basta !Wysłała mnie do łazienki i kazała wziąć prysznic a potem przyjść do kuchni.Pokazała mi co i gdzie znajduje się w kuchni jak by miała jakieś zachcianki i dała mały żółty fartuszek do przewiązania w pasie, taki jak noszą gosposie oraz dziwne lateksowe czerwone majtki z otworem w kroczu. Pokazała mi też szafkę z której jak mi pozwoli mogę coś zjeść.Od tego momentu poruszać się swobodnie po parterze domu, ale na każde zawołanie miałem się zgłaszać i służyć.Tak minął mi pierwszy weekend u mojej Pani. Wykonywałem wszystkie polecenia. Od czasu do czasu dostałem kilka batów by pamiętać kto tu rządzi.W niedziele wieczorem oddała mi moje ubranie i mogłem jechać do domu. Byłem zmęczony i myślałem, że uda mi się zaraz zasnąć. Jednak w mojej głowie przewijało się wiele myśli o mojej Pani, jak to się wszystko stało i jak to będzie wyglądało dalej.Oczywiście rano w poniedziałek zaspałem. Znów pomyślałem – będzie nie ciekawie.W pracy wślizgnąłem się do swojego biura i zabrałem się za pracę.Pani a moja szefowa zachowywała się ...