1. Przybysze z M31 (I) – Przed…


    Data: 10.04.2023, Kategorie: miłość, poliamoria, delikatnie, Fantazja Autor: XeeleeFirst

    ... tolerancję cudzych poglądów, ale powiedz jak jest według Ciebie? Czy mężczyzna, patrząc na sfilmowaną scenę erotyczną potrafi orzec kto kogo kocha?
    
    – Rozumiem, że chcesz powiedzieć, że kobiety są na wyższym etapie rozwoju, gdyż to potrafią. Słyszałaś chyba jednak, że w wielkomiejskich slumsach kryminalne gangi kobiet są bardziej okrutne, a seks opisywany przez pisarki jest bardziej mroczny.
    
    – No, no już jesteś blisko, już zaczynasz rozumieć, że na predyspozycje pojedynczych osób typu Skorpion nakładają się predyspozycje plemion, cywilizacji i epok. Może być osoba typu Jaszczurka lub Pająk, należąca do narodu o osobowości Skorpiona, rządzona przez przywódcę o osobowości Skorpiona, żyjąca w epoce realizującej ducha Skorpiona.
    
    – Wystarczy Alice! Wróć do natury kobiety.
    
    – Tu nie chodzi o naturę kobiety, mimo że ona rzeczywiście różni się od natury mężczyzny. Umiejętność orzekania "czy kocha? wywodzi się ze stałego pamiętania, że aby ktoś kogoś kochał to musi istnieć dziesiątki sprzyjających koincydencji, a każda z nich jest zmienna w czasie. Jest więc wielce wątpliwe, czy on mnie kocha i czy ja jego kocham, dlatego dla kobiety jest to dylemat pasjonujący ją stale, dlatego ona patrząc na sfilmowaną scenę kochających się ludzi nie ma czasu, aby koncentrować się całkowicie na zmysłowości.
    
    – Dlaczego Alice? to dla kobiet takie ważne "czy kocha czy nie?", no bo jeśli nie kocha to ona może znaleźć sobie kogoś innego!
    
    – A jeśli nie znajdzie? a poza tym ona chce mieć z ...
    ... kimś dzieci i z kimś je wychowywać!
    
    – Znajdzie bez trudu, jeśli będzie miała nieco energii psychicznej! a dzieci są często odchowane i mimo to problem "kocha nie kocha" pozostaje. Tu chodzi o jakieś takie miłowanie "jednego celu", umiłowanie "wyłączności", czyli "mężczyzna jako cel i sens życia".
    
    – Co to jest energia psychiczna?
    
    – Zdolność wyosobnienia pewnej postaci, problemu, dylematu z tła, czyli z całej reszty świata i przyczepienia do tej postaci koncentracji uwagi.
    
    – Radzisz mi więc abym wyosobniła z tła pewnego mężczyznę i skoncentrowała na nim uwagę! Wiesz, że potrafię się skoncentrować! Nie jesteś zazdrosny?
    
    – Prócz odczuwania "osobistej" niejako zazdrości, pozostaje "galaktyczny" problem generalny, a mianowicie, w jakich to okolicznościach pewna osoba może mówić dwom albo nawet trzem osobom, że je kocha? Czy to jest dopuszczalne? Czy to jest możliwe? Czy to jest wtedy prawdziwe?
    
    – To jest problem tylko planetarny, a nie galaktyczny!
    
    – Nie wiem, w każdym razie jeśli fizycy od wieków sprzeczają się o atomy, kwarki i w ogóle o to czy materia ma naturę falową czy korpuskularną to chyba problem zazdrości, koncept monogamii, no właśnie, problem czy można, czy należy kochać dwie osoby jest dla ludzi równie ważny i należałoby go również próbować rozwiązać.
    
    – Dobrze wiesz, że ten problem akurat nie wymaga akceleratorów, radioteleskopów czy też reaktorów nuklearnych.
    
    – Myślę jednak, że wymaga także prowadzenia eksperymentów!?
    
    – Alice, skoro cały ...
«12...567...»