Okazja
Data: 11.04.2023,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Indragor
... pewnością jest w pracy. Wstałam. Na wszelki wypadek, gdyby jednak była w domu, założyłam podomkę, zakrywając resztki śluzu w okolicy krocza, widoczne po mojej „ręcznej robótce”. Uchyliłam drzwi i wysuwając tylko głowę, zawołałam: „mamo”. Odpowiedziała mi cisza, a więc wszystko było tak, jak myślałam.Podreptałam prosto do łazienki. Zrzuciłam podomkę i od razu weszłam pod prysznic. Myjąc krocze, wiedziałam, że zanim mama wróci z pracy, ja jeszcze raz zrobię sobie dobrze. Tym razem nie będę się zupełnie hamować. Będę jęczeć na całego, tak postanowiłam.Zaraz potem, nie ubierając się, poszłam do kuchni. Na stole leżała kartka, jak zawsze, gdy spałam dłużej, a mama szła do pracy. Przeczytałam wiadomość:Kochana córeczko, nie chciałam cię budzić rano, żebyś dobrze wypoczęła po podróży. Mam nadzieję, że wycieczka ci się udała i miałaś dużo ciekawych wrażeń. Porozmawiamy o tym, jak wrócę z pracy. W lodówce masz już gotowe śniadanie, zrób sobie tylko herbatę. Jeśli czegoś byś potrzebowała, dzwoń.Mama.Cóż, mama nadal traktuje mnie jak małą dziewczynkę, a przecież mam już siedemnaście lat. Jednak w tych okolicznościach to całkiem miłe. A co do wrażeń… tak, miałam rzeczywiście ciekawe, nawet bardzo; pozostaną jednak moją i pana Ryszarda tajemnicą. Chociaż pisząc te słowa, mama na pewno nie brała pod uwagę takich wrażeń... ale kto wie? Mama też kiedyś miała siedemnaście lat.Spojrzałam w dół, na bose stopy. Poruszyłam palcami nóg. Królewna jest naga, pomyślałam, uśmiechając się do siebie. Cały czas czułam się, jakbym była w bajce. Wiedziałam jednak, że ta bajka wkrótce się skończy, już jutro, gdy wrócę do szkoły. Dziś… dziś jednak chcę być jeszcze piękną królewną.