1. New girl (III)


    Data: 12.04.2023, Kategorie: Nastolatki Pierwszy raz Autor: ArinStreal

    Zrzuciłam z siebie ciuszki i weszłam pod prysznic. Woda działała na mnie kojąco. Umyłam się i usiadłam w brodziku obejmując rękami kolana podciągnięte pod brodę. Zaczęłam myśleć nad tym wszystkim. Nigdy nie miewałam takich snów, aż nagle zjawia się taki Mateusz. I co ja mam robić? Nie mogę przestać o tym myśleć. Nie mogę przestać myśleć o NIM! Wściekłam się na siebie, że wczoraj nie wykorzystałam takiej sytuacji. Ciekawe co by zrobił gdybym go pocałowała.
    
    - Korin?! – do moich uszu dobiegł dźwięk pukania do drzwi. – Wszystko dobrze?
    
    - Tak mamo! – nie było dobrze. Jest sobota a ja nie mogę doczekać się poniedziałku. Znowu go zobaczę. Może Dominik dalej będzie siedział z Klaudią.
    
    - Jak wyjdziesz to proszę cię abyś przyszła do mnie – westchnęłam. To nie wróżyło nic dobrego. Znowu chciała się bawić w "kochającą mamę i wspaniałą córeczkę". Nie lubię tej zabawy. Wolę bawić się z nią w chowanego.
    
    Zakręciłam kurek i wyszłam z pod prysznica. Szczelnie owinęłam się ręcznikiem. "Brawo mała, nie wzięłaś żadnych ciuchów na zmianę" pomyślałam i puknęłam się w czoło. Otworzyłam drzwi i wyszłam na korytarz. Jedną ręką przytrzymywałam ręcznik, a druga przeczesywałam mokre włosy. Byłam w połowie drogi do mojej "kwatery" gdy z pokoju Alana wyszedł chłopak. Szczupły brunet o figlarnych zielonych oczach. Zmierzył mnie wzrokiem i uśmiechnął się.
    
    - Alan mówił, że ma młodsza siostrę. No ale takiego widoku się nie spodziewałem. – patrzył na mnie i szczerzył swoje białe zęby. Z pokoju ...
    ... wyjrzał ktoś jeszcze. Byli identyczni! – Ja jestem Kacper, a to – wskazał na chłopaka wyglądającego przez drzwi – Bartek. Kumple ze szkoły twojego brata.
    
    - Miło mi poznać. – Za te moje kłamstwa Bozia nie wpuści mnie do nieba.
    
    Ominęłam Kacpra i weszłam do pokoju zamykając za sobą drzwi. Ubrałam moje ulubione dresy ze zwisającymi sznureczkami (pamiętam jak koledzy dla zabawy przywiązali mnie nimi do krzesła). Zdecydowałam się na koszulkę z napisem "I love NY". Wyszłam z pokoju i poszłam do łazienki. Na moje szczęście nie spotkałam kolegów mojego brata.
    
    Wysuszyłam włosy i zaplotłam wplatany warkocz (trzeba iść do fryzjera, warkocz sięga już prawie do pasa). Delikatnie pomalowałam oczy. Przy okazji pomalowałam paznokcie, co rzadko robię.
    
    Pech chciał, że wychodząc z łazienki wpadłam wprost na Kacpra... nie raczej Bartka. Kacper nie miał czapki na głowie. Wpadłam mu prosto w ramiona. Złapał mnie w tali.
    
    - Przepraszam – wybąknęłam. Spojrzałam na jego twarz. Nie był taki jak jego brat. Przynajmniej mi się tak wydawało. Rysy jego twarzy były delikatniejsze. Oczy miały bardziej błękitny kolor niż zielony. Gdzieś już widziałam takie oczy.
    
    - Nie ma sprawy. – Choć już pewnie stałam na nogach on nadal trzymał dłonie na moich biodrach. Zaczerwieniłam się. Po chwili zorientował się co mnie tak zawstydziło. Zabrał swoje gorące dłonie.
    
    - Bartek! Nie podrywaj mi siostry. – Alan stał oparty o ścianę i wydawał się bardzo rozbawiony. – Za młoda dla ciebie jest.
    
    Bartek zaśmiał ...
«1234...13»