Nicole cz. 17
Data: 28.04.2023,
Kategorie:
Tabu,
Masturbacja
Pierwszy raz
Autor: juan_schiaffino
... będziesz tego chciał – jej palce z roztargnieniem głaskały mokrą szczelinkę. - Ale wiem, że myślisz, iż byłoby to dla nas bardzo złe, więc nie zamierzam nakłaniać cię do robienia czegokolwiek, wbrew twojej woli.
- Tak, ale ty jesteś przecież bardzo złą dziewczyną, pamiętasz? Kto wie, czego możesz spróbować?
- Myślisz, że jestem zła? – Nicole włożyła palec do pochwy. - W takim razie musisz mnie za to ukarać...
- Chcesz tego, prawda?
Jedyną odpowiedzią, jaką otrzymałem, był jeden z jej uwodzicielsko kuszących uśmiechów i dodanie d**giego palca do jej mokrej dziurki.
- Coś mi się zdaje, że będę musiał ci zaufać – powiedziałem odkładając książkę na bok. - Gdzie?
- Wybieram twoje łóżko. – wyciągnęła palce i zeskoczyła z mojego krzesła. - Idę po żel do masażu.
Kiedy leżałem już twarzą do łóżka, Nicole wspięła się na mnie, usiadła okrakiem na biodrach i roztarła olejek na moich plecach. Czułem jej cipkę na moim tyłku, kiedy kręciła się wokoło. Jej delikatne dłonie zaczęły ugniatać mięśnie i natychmiast zostałem wysłany do nieba. Moja 18-letnia córka była w naturalny sposób megaseksualna. To mnie trochę przerażało, gdyż byłem głównym odbiorcą jej instynktownych talentów.
- I jak? – zapytała.
- Perfekcja – jęknąłem.
Wymasowała moje ramiona, a następnie przesunęła się do mięśni pod łopatkami. Prawie się rozpłakałem, tak dobrze się czułem. Jej dłonie wędrowały po moich plecach, a mięśnie się rozluźniały. Czułem się trochę winny, że nie zapłacę jej za tak ...
... fantastyczną usługę. A przez cały ten czas, jej gorąca cipka przesuwała się nad moim tyłkiem.
- A więc, tatusiu, kiedy ostatni raz uprawiałeś seks?
Jej pytanie pojawiło się akurat wtedy, gdy już miałem zamiar sobie przysnąć. Hę?
- Och, myślę, że to było dziś rano.
- Nieeee, to się nie liczy. To był tylko mały, niewinny lodzik. Chodzi mi o to, ile czasu minęło, odkąd twój miecz znalazł się w jakiejś pochwie?
- Nie wiem. Chyba kilka lat...
- O kurczę! A więc nic dziwnego, że zdecydowałeś się mnie wykorzystać i zamienić w niewolnicę seksualną!!
- Cooooo??? Heeeej, jesteś...
Roześmiała się głośno i uszczypnęła mnie w bok.
- Uspokój się, tato, tylko się z tobą drażniłam. Oboje wiemy, że to ty... jesteś moim niewolnikiem seksualnym – Nicole przycisnęła kciuki po obu stronach mojego kręgosłupa, wysyłając fale przyjemności przez całe moje ciało. - Opowiedz mi o tej kobiecie, którą przeleciałeś. Czy to było dla ciebie przyjemne przeżycie?
- Było w porządku. Spotkałem ją na grillu u wujka Michała.
- Czy to była ta kobieta, co miała ciemne włosy i duże cycki?
- Tak, to była ona. Miała chyba na imię Asia... nie pamiętam teraz. – z każdą minutą czułem się coraz bardziej zrelaksowany. - Wyszliśmy na drinka kilka razy, ale nic nie zaiskrzyło.
- Coś jednak błysnęło wystarczająco, żebyś jej gdzieś włożył swojego penisa. Domyślam się, że to były te wielkie balony.
- Było całkiem miło. Ale mnie bardziej podobają się twoje.
- Och, proszę cię, tato. Ja ...