1. Czerwony rubin


    Data: 28.05.2023, Kategorie: Seks międzyrasowy, Dojrzałe Autor: KotFilemon

    ... guziki z jej bluzki rozpięły się bardziej obnażając jej dekolt. Nie zauważyła tego, a może traktowała to jako zasłonę dymną w swojej grze. Kiedy skończyła i z szelmowskim uśmiechem patrzyła, który z kubków wybierze Krasnolud. Ulrik początkowo udawał zakłopotanie i że faktycznie się nad tym zastanawia po czym złapał ją za niepozornie zaciśniętą dłoń. Uśmiech natychmiast spełzł z jej twarzy. Schowała swoją grę do pudełka i w pośpiechu udała się w stronę schodów prowadzących na piętro rozpychając gapiów. Ulrik chwycił pieniądze ze stołu i podążył za nią. Dopadł do niej w ostatniej chwili, kiedy próbowała zatrzasnąć drzwi od swojego pokoju. Krasnolud zdążył wsadzić nogę między framugę, a drzwi po czym umięśnioną dłonią utorował sobie drogę do wejścia. Elfka cofajac się w pośpiechu upuściła pudełko.. Gliniane kubki potoczyły się po podłodze. Jeden z nich roztrzaskał się na kawałki.
    
    -Bierz swoje pieniądze i idź stąd!
    
    -Nie taka była umowa!
    
    -Oszukiwałeś! - Krasnolud tylko pokręcił głową i kierowany dziką żądzą ruszył w kierunku elfki. Ulrik jak na swoją rasę był dość wysoki, co przy niskiej kobiecie sprawiało że byli podobnego wzrostu. Jednak nie miała szans przy dobrze umięśnionym krasnoludzie, którego mięśnie dość mocno wykuly się podczas ciężkiej pracy którą wykonywał.
    
    Ulrik przyparł ją do ściany, zamknął jej nadgarstki w żelaznym uścisku. Elfka wijąc się próbowała się bronić nogami, ale nie miała szans w tym nierównym pojedynku. Krasnolud wcisnął swoją nogę między ...
    ... jej. Jednocześnie rozrywając jej koszule... Guziki rozsypały się po podłodze, uwalniając je dwie krągłe piersi z okowów odzienia. Kiedy Krasnolud przyparł ją całą swoją masą do ściany, jedną ręką brutalnie ugniatając jej pierś, d**gą złapał za udo i zaczął sunąć w górę, z jej gardła mimowolnie wydało się ciche westchnienie. Choć jej ciało broniło się jeszcze ostatkiem sił, to bariery umhsłowe zaczęły upadać.
    
    Ulrik poczuł, że jej opory słabną i wykorzystał ten moment. Chwycił zdezorientowaną elfke i pchnął ją na łoże - tak że znalazła się tyłem do niego.
    
    Krzyknęła z bólu, kiedy kransolud brutalnie wykręcił jej rękę na plecy. Ulrik rozerwał całkowicie materiał jej sukni i odrzucił ją na bok. Jedynym odzieniem jakie wciąż miała na sobie były jej sznurowane wysokie buty. Kiedy kransolud odrzucił jej suknie, jego oczom ukazała się jej wypięte, jędrne pośladki. Za chwilę w powietrzu rozniósł się dźwięk siarczystego klapsa jakim Krasnolud uraczył elfke. Ślad po jego dłoni natychmiast wykwitł na jej skórze. Cały czas jedna ręką mocna trzymając jej rękę na plecach, palcem d**giej dłoni przesunął po jej kroczu. Uśmiechnął się zbereźnie kiedy zorientował się że elfka jest cała mokra. Kiedy tylko jej dotknął, kobieta wygięła się w łuk niczym kotka. Krasnolud szybkim zdecydowanym ruchem wepchnął środkowy palec w cipke elfki, nie próbował nawet silić się na delikatność. Zaczal szybko rżnąć ją palcem. Elfka zaczęła głośno jęczeć. Ulrik nie musiałby już jej trzymać, to nie były okrzyki ...