WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI - Opowiadania Erotyczne

WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI

... stałe to nie mam nikogo. Jestem dopiero na pierwszym roku, więc nie znam wielu ludzi, choć daje każdemu. Lubię to.

- Czy chciałabyś mieć kogoś, kto by się tobą zajął, zaopiekował tutaj? Czy byłabyś skłonna w zamian za opiekę spełniać jego potrzeby?

- Tak, owszem, proszę Pana – odparłam

- Widzę, że jesteś nauczona posłuszeństwa i uległości. Dodając do odpowiedzi „proszę Pana” dajesz przykład jak powinna się zachowywać grzeczna dziewczynka. Podobasz mi się. Chciałbym się tobą zająć. Mogę ci wiele pomóc. – Odparł

- Tak proszę Pana – mówiła patrząc w podłogę

- Czy chcesz abym zajął się tobą? – Pytał.

- Tak, chętnie, proszę Pana – dodałam cicho.

- Dobrze, w takim razie, Łucjo zaopiekuje się tobą? – Powiedział i wyszedł

Siedziałam sama golutka. Wrócił mając na sobie jedynie szlafrok, rozchylony z przodu.

Stanął przede mną. Widziałam jego wielki brzuch i uda oraz dużego kutasa, pod którym wisiał długi worek.

- Teraz, Łucjo zobaczymy, co potrafisz. Musisz possać tak jak umiesz. – Polecił.

Drżąc zaczęłam lizać jego jajka, penisa i uda oraz kutasa. Szybko postawiłam go na baczność. Był naprawdę duży. Ssałam go namiętnie mrucząc, wkładając sobie do gardła. Po chwili On zaczął dyszeć i sapać. Gdy już czułam, że wytryśnie On wyjął mi go z ust.

- Dobrze, na razie wystarczy. – Powiedział.

Potem położyłam się na brzuszku a on zrobił mi zastrzyk w wystającą dupkę. Musiałam tak leżeć, gdy on masował mi dupkę, uda wsadzając rękę między i łapiąc jajeczka. ...

... Spytał czy się śpieszę. Odparłam, że nie, mogę zostać. Ponownie usiadłam na krzesło.

- Powiedz mi Łucjo jak przygotowujesz się do seksu? – Pytał

- Najpierw depiluje się. Robię to zawsze przed spotkaniem niezależnie od tego, że depiluje się dwa razy w tygodniu. Następnie robię lewatywy. Zwykle 3-4 razy. Kąpię się, kremuje ciało i perfumuję. Potem bielizna, ubranie itd. – opowiadałam.

- A czy lubisz lewatywy, bo widzę, że masz już spory brzuszek? – Pytał

- Tak, lubię bardzo. Pan doktor i Pani często, nawet Pani kosmetyczka robiła mi lewatywy. Zwykle były to lewatywy po 4 litry a pan doktor 5 litrów. – Odpowiedziałam.

- A czy wiesz kochanie, co to BDSM? – Spytał

- Pani mi opowiadała i nawet chodziłam z nią do takiego Pana, który mi to robił. Bolało, ale było dobrze. – Rzekłam

- Lubisz jak boli? – Zapytał

- Tak, proszę Pana. Tamten Pan mówił, że tak musi być. – Opowiadałam.

- Jesteś, więc masochistką, Łucjo, to cudownie. – Odrzekł

- Tak mówiła mi Pani. Jestem transwestyta i masochistka. – Przyznałam cicho.

- Nie masz, czego się wstydzić, Łucjo. Widzisz nauczę cię jak cierpieć dając zadowolenie innym. Wprowadzę cię w ten świat. Jak będziesz grzeczna i zadowolisz pewnych ludzi to zostaniesz otoczona naprawdę wielką protekcją? Musisz jedynie zachować milczenie i nie rozmawiać na te tematy z innymi. Czy potrafisz być dyskretna, posłuszna i oddana, Łucjo?! – Mówił

- Tak, Proszę Pana. Zrobię, co będzie trzeba. Pani mnie nauczyła zachowania tajemnicy i ...