1. Dagmara i nie tylko c.d.


    Data: 03.07.2023, Kategorie: Brutalny sex Autor: Jan Sadurek

    ... ulokowała się na kanapie. Adam nie próżnował, widziałem tylko czubek jego głowy między nogami Neli, która stękała z rozkoszy, jaką dawał jej język mężczyzny. Była też naga, podziwiałem jej fajne ciało; była bardzo proporcjonalnie zbudowana, była takim typem przytulanki – ruchanki, chyba nie było w tym kraju faceta, który nie chciały by jej wydymać i to obojętnie w co... Jola wsuwała mego kutasa coraz głębiej do gardła, lizała go, masowała dłońmi i fantastycznie pieściła jądra, zasysając do buzi to jedno, to drugie, albo oba naraz. Wziąłem dziewczynę na ręce i zaniosłem na łóżko. Położyłem ją na plecach, mocno rozchyliłem fantastyczne nogi i zająłem się pipką. I tu znowu bardzo miłe zaskoczenie. Wyobraźcie sobie bułeczkę przeciętą tak, jak do smarowania, z której wystają leciutko tylko pomarszczone końcówki plasterków grubo pokrojonej szynki. Taka była jej pipka! Na całym łonie nie dostrzegłem nawet jednego włoska, była bardzo dokładnie wydepilowana, gładziutka i pachnąca. Rozchyliłem wargi i oczom mym ukazała się różowiutka, lekko pulsująca szparka pipki, zadziwiająco duża łechtaczka z wpiętym w nią kolczykiem!- Masz zajebistą pipkę, przyznam, że nie często można taką spotkać, jest... rewelacyjna! A kolczyk tylko dodaje jej uroku, chce się go lizać i szarpać...- Dziękuję – wyszeptała.Pociągnąłem leciutko językiem za ten kolczyk, dobiegły mnie głośne westchnienia i pojękiwania laseczki. Wsadziłem tyle, ile mogłem język w szparkę, z której wypływał wąziutki strumyczek jej ...
    ... słodkich soczków, które natychmiast zlizywałem. Pomogłem sobie palcami, którymi brandzlowałem cipkę, żeby jeszcze bardziej rozgrzać dziewczynę, język zajął się drugą dziurką. Kiedy przejechałem nim po kakaowym oczku (ale to określenie nie dotyczy Joli, jej odbyt był w kolorze aksamitnej skóry na pośladkach i wyglądał jak małe słoneczko z promykami!) drgnęła, podniosła głowę i popatrzyła, co się tam na dole dzieje.- Co robisz? - znowu szeptała.- Nie czujesz? Liżę twoją pupę.- Ale dlaczego?- Bo niedługo w niej będę.- Chyba oszalałeś! Chcesz wyruchać mnie w tyłek?- Oczywiście, to jedna z wielu przyjemności, które spotkają cię tego wieczoru- Ale ja jeszcze nigdy... - wydawało mi się, że Jolka naprawdę wystraszyła się tego, co może ją spotkać za kilka chwil.- Co nigdy? - byłem zdziwiony.- Nigdy jeszcze nie dawałam w dupala!- Serio?- Tak, naprawdę. W Galerii robię laskę, albo pozwalam się wylizać i to wszystko!- Może jeszcze powiesz, że jesteś dziewicą??? - naprawdę byłem zaskoczony.- Nie, uprawiam seks z moim chłopakiem już od roku, ale pupa do tej pory była tylko moja.- No to musisz spróbować, jak to jest – zachęcałem.Jak wspominałem dużo wcześniej, jestem fanem małych, szczupłych dupeczek, nie podobają mi się te latynoskie – wielkie cyce, szerokie biodra i wielkie, sterczące dupy! Nie, pupcia musi być jak dwa ziarenka kawy, jak orzeszek; najlepiej taka, żeby pośladek mieścił się w dłoniach. I taką dupcię miała Jola! Nie wyobrażałem sobie, że nie wyrucham tego cudownego zjawiska, bo i ...
«12...4567»