Dziadek Anatol czesc 2
Data: 17.07.2023,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Jan Sadurek
... Jestem w takim wieku, że chcę poznać erotyzm, seks, chcę wiedzieć, jak to jest, kiedy czuje się w sobie kochanego mężczyznę, jak odczuwa się jego bliskość. Szkoła ma mi to dać? Ojciec opowiedzieć? Mam dać się rozdziewiczyć jakiemuś smarkaczowi z klasy? Nie, nie i jeszcze raz nie! Ja to zrobię z tobą, dziadku Anatolu! To ty wprowadzisz mnie w ten sekretny jeszcze dla mnie świat, bo ciebie wybrałam na swego kochanka. I nie mów, proszę, że jestem za młoda, bo nie masz takich problemów, kiedy posuwasz Tośkę, pchasz się w każdą jej dziurkę, dajesz się wyssać do ostatniej kropli, widziałam was wtedy, kiedy wcześniej wróciłam do domu. No i to, że wziąłeś moje majtki i wąchając je onanizowałeś się to też o czymś świadczy, prawda?- Nie przypominaj mi tego, proszę! - dziadek spuścił głowę – dałem się przyłapać jak uczniak...- Dziadku, możesz nawet zjeść moje majtki, byle bym mogła się temu przyglądać, tyle na początek. Przyznaj się, często sie trzepiesz? Ale bez ściemy!- Dorcia, od kiedy mieszkamy razem, to prawie codziennie. Nawet jak zerżnąłem Tosię i zaraz potem znalazłem w koszu twą bieliznę to też musiałem...- Pokaż, jak to robisz, proszę.- Przestań, jesteśmy rodziną!- Jednak wąchasz rodzinne majtki! Pokaż, proszę!Rozchyliłam szeroko nogi, wcześniej zdjęłam figi i zostawiłam w domu. Dziadek dokładnie widział mą różówiutką cipkę, siedziałam naprzeciw.- Proszę – wyszeptałam.Anatol znowu długo na mnie patrzył, nie spuścił wzroku na cipkę, patrzył mi w oczy.- Córeńko, jesteś moim ...
... skarbem, dla ciebie bym go sobie nawet obciął, jeśli była by taka potrzeba – mówiąc to wstał, zsunął spodnie dresowe i pokazał to, co by sobie obciął.- Nie musisz nic obcinać, chcę poznać go bliżej, zupełnie bliziutko – klęczałam przed dziadkiem i patrzyłam na coraz bardziej stojąca pałę.Chyba podniecała Anatola ta nasza wymiana zdań, bo po kilku sekundach jego korzeń stał w całej okazałości, po chwili zaczął go masować. Choć byliśmy na dworze nie istniało żadne niebezpieczeństwo, że ktoś nas zobaczy, bo altana stała wśród gęstych zarośli na tyle ogrodu, a furtkę zamknęłam na klucz. Przyglądałam się żylastej pałce i zastanawiałam, jak to jest mieć takie coś w sobie. Wpychałam co prawda w tyłeczek swoją świeczkę, ale była prawie o połowę cieńsza i trochę krótsza od oryginału, który miałam przed buzią. Zbliżyłam się jeszcze bardziej, tak, że dotykałam ustami żołądź mokrą od wyciekającego śluzu. Polizałam leciutko samą dziurkę na szczycie głowicy, odsunęłam się od Anatola i siadłam na ławce. Nie przestawał trzepać kutasa, patrzył na mnie wielkimi oczami, które zaczęły jakby zachodzić mgiełką. Rozchyliłam szeroko nogi, zaczęłam bawić się cipką ciągle obserwując dziadka. Wytrysk nastąpił niespodzianie, nasienie strzeliło prawie metr o dziadka, kropelki przykleiły się do mojej nogi. Błyskawicznie znalazłam się znowu na kolanach, objęła pulsującego penisa ustami i wysysałam resztę spermy. Zdziwiona zauważyłam, że ma trochę inny smak niż wczoraj! Podniosłam się, przytuliłam do dziadka.- ...