1. Żony, sekrety i ręce w ciemnościach


    Data: 07.08.2023, Kategorie: kryminał, pieszczoty, BDSM Autor: BlueNight

    ... powiązać ze sprawą. Kolejny drobiazg, który tylko gmatwa sytuację.
    
    Pozostaje jeszcze odszukanie kobiet, o których wspominała Zuzanna w ośrodku.
    
    „Starczy na dzisiaj”, myślisz i zamykasz wszystko. Przez moment patrzysz na telefon, ale jego również wyciszasz dla pewności.
    
    Budzi cię sygnał karetki. Otwierasz oczy, uświadamiając sobie, że musiałaś się zdrzemnąć, co potwierdza lecąca z laptopa muzyka, jakiegoś nieznanego ci wykonawcy. Podnosisz się i po chwili zatrzymujesz teledysk. Bierzesz szybki prysznic na pobudzenie i wciągasz na siebie sportowe legginsy i lekką bluzę z kapturem. Przez moment wahasz się nad zabraniem telefonu, ale ostatecznie przypinasz go do pasa, po czym przewlekasz białe kabelki słuchawek i przerzucasz je przez szyję. Przy dźwiękach starej płyty Iron Maiden wypadasz z mieszkania. W połowie drogi do windy cofasz się i sprawdzasz ponownie, niepewna czy domknęłaś drzwi. „Starość”, uśmiechasz się do siebie i kierujesz się do windy. Wkładasz słuchawki i pozwalasz, by rytm muzyki nadał tempo twoim krokom.
    
    Najpierw truchtasz w stronę parku na obrzeżach. Przyśpieszasz na pustej parkowej alei. Mijasz młodą parę chowającą się na ławeczce pośród wysokich tuj, która jest zbyt zaabsorbowana wymianę niewinnych czułości, by dostrzec, że jesteś w pobliżu. Biegniesz dalej, po czym skręcasz w węższą dróżkę, poprzecinaną wyspami żółtego światła starych lamp i zimnym blaskiem nowych, gdzieniegdzie postawionych. Mijasz staruszka z małym pieskiem u boku i znowu ...
    ... skręcasz, tym razem w alejkę ze starymi lipami, gdzie nikt jeszcze nie dopuścił się zbrodni wymiany lamp na nowe. Lubisz biegać w ciepłym świetle latarń. Przyśpieszasz, gdy w słuchawkach zaczyna się „Trooper”. Kątem oka dostrzegasz, że drugiego biegacza za tobą. Bierzesz głębszy oddech, gdy przyjemne ciepło rozlewa ci się po łydkach, po czym przystajesz na moment. Zsuwasz z uszu słuchawki, gdy czując na sobie spojrzenie nadbiegającego mężczyzny w dresach.
    
    Słyszysz szelest za plecami i po chwili spływa na ciebie ciemność, gdy ostry ból wybucha w twoim boku. Na moment zapiera ci dech w piersi i czujesz, że tracisz równowagę. To wszystko trwa ułamki sekund, gdy ktoś mocno chwyta cię w pasie, a druga osoba zaciska ci na dłoniach jednorazowe kajdanki z mocnego plastiku, które wbijają ci się w skórę. Obaj mężczyźni odciągają cię na bok. Zdezorientowana próbujesz znaleźć punkt odniesienia i wrócić do siebie.
    
    – Musiałeś ustawić ten paralizator na takiego kopa? – Głos mężczyzny zdaje się docierać do ciebie, jakby z daleka. Właściciel sapie głośno, gdy po chwili oboje stają. Zastanawiasz się, czemu jest tu tak ciemno i dopiero po chwili zdajesz sobie sprawę, że zarzucili ci na głowę, jakiś worek, którego sztywny od brudu materiał drażni ci nos zapache kurzu i starości.
    
    – Chciałem mieć pewność. Pierwszy raz tego używam idioto – słyszysz głos dresiarza.
    
    – Kurwa, mówiłem. Sprawdź instrukcję, a ty nie. Ustawiasz na pełną moc i co, kurwa. Jakby nam padła? Pomyślałeś o tym durniu – ...
«12...192021...26»