-
Karen Wagner - własna radosna twórczość, cz
Data: 07.08.2023, Kategorie: Anal Hardcore, Humor, Autor: sasanka1988
Minęły trzy dni od pamiętnego wieczoru. Marta wciąż odczuwała dziwne swędzenie w tyłku po tym jak pierwszy raz ją analnie wziął Paweł. Trzy dni minęły i Marta nabierała ochoty na więcej. Po minionym dali jej trochę odsapnąć. Matka z ojcem na d**gi dzień wyjechali na parę tygodni do pracy W Irlandii i Marta została samopas. W końcu zebrała się w sobie i odważyła się zadzwonić do Marka, który także z nią był tamtego dnia. Oczekując, Marta się solidnie przygotowała. Wzięła prysznic, sprawdziła czy jest dokładnie wydepilowana a an koniec spędziła dłuższą chwilę w toalecie. Pożyczyła od rodziców parę akcesoriów. W końcu zjawił się Marek. Marta postanowiła go przywitać w progu tak jak ją Pan Bóg stworzył. Ledwo zamknęła za Markiem drzwi jak ten od razu zrzucił z siebie ubranie. - Mało Ci było?? – zapytał z uśmiechem. Marta tylko skinęła i zaprowadziła go do Swojej sypialni. Chciała to zrobić w Swoim łóżku. Jeszcze nigdy nie leżała na nim z mężczyzną. Złapała dłonią sztywnego penisa i poprowadziła go w głąb mieszkania. Ledwo przekroczyła próg jak Marek złapał ją od tyłu i pchnął na łóżko. Rozchylił ręką jej pośladki i zaczął łapczywie lizać jej cipkę. Marta jeszcze nie była przyzwyczajona do takich przeżyć I momentalnie zwilgotniała i zaczęła jęczeć. Marek coraz natarczywiej wkładał w nią język czując jej ostry smak. Co jakiś czas przygryzał jej wargi i za każdym razem Marta podnosiła głos. W końcu doszła i z mokrą od potu twarzą padła na pościel. Marek padł obok za jej ...
... plecami. Podniósł jej jedną nogę i od tyłu wcisnął w cipkę swojego zaganiacza i zaczął ją szybkimi pchnięciami posuwać. Marta zamknęła oczy i rozluźniła się. Po chwili przyszedł orgazm. Zadrżała i wykrzyczała w poduszkę swoje spełnienie, Marek słysząc to przyśpieszył i po chwili krzyczała po raz d**gi ale tym razem nie hamowała się. Marek nadal pieprząc ją szybko i agresywnie przekręcił ją na brzuch i zaczął szybko wbijać w nią swojego kutasa. Pościel pod Martą była idealnie mokra od jej potu, a na wysokości bioder od jej soków. Po chwili Marek jęknął i Marta poczuła jak pompuje jej do pochwy gorące nadzienie. Marek padł na nią i pocałował ją w kark. - Takie młode suki jak Ty są najlepsze do pieprzenia. – Marta nie wiedząc co powiedzieć tylko uśmiechnęła się. Marek wstał w końcu i z Marty na kołdrę wypłynęła obfita struga rzadkiej spermy. Marek siadł na łóżku. Błyszczący od jej soków i spermy kutas już sflaczał. Marta była wypompowana ale miała ochotę na jeszcze. Marek chyba to zauważył. - Mało Ci?? Marta kiwnęła głową. – Poczekaj, muszę zadzwonić. – i wyszedł z pokoju. Marta wstała i ręką zebrała resztki spermy ze swojej cipki i zlizała. Miała nieco inny smak niż nasienie jej przybranego ojca. Na tej czynności zastał ją Marek. -Zbieraj się. Mamy zaproszenie na grilla do Karoliny i Przemka. Ubierz się w cos co łatwo można zrzucić. Masz 5 minut. Marta szybko się ogarnęła i wyjęła z szafy jasny obcisły top wiązany na szyi. Dość dobrze opinał się na biuście, sutki ładnie przez ...