1. Sami w schronisku...


    Data: 10.08.2023, Kategorie: Dojrzałe Hardcore, Sex grupowy Autor: xray51

    ... szklanki i zaczęli pić. Szklanka, to nie kieliszek, więc nie da rady tak od razu łyknąć wszystkiego. Najszybciej udało się to Danielowi, d**gi był Piotr, a ostatnim Adam. Wskazała palcem na zwycięzcę i przywołała go. Nadal siedziała na moich udach z wystawioną na ich widok cipą. Kiedy Daniel zbliżył się do niej i stanął naprzeciwko, powiedziała:
    
    – Teraz klęknij, i pamiętaj, możesz jako pierwszy posmakować soków mojej pizdy i wolno ci językiem przejechać po niej tylko parę razy. Wy stańcie z boku i patrzcie, aż nadejdzie być może wasza kolej, przegrani. A ty – zwróciła się do mnie – masuj mi cycki, bo ja ręce mam zajęte moją szparą, no i zrób coś z tym swoim chujem, bo mnie gniecie w plecy.
    
    Daniel, tak jak kazała klęknął przed jej rozwartym cipskiem, przez chwile wpatrywał się z lubieżnością, w zapewne ociekającą sokami pizdę, i szybko nachylił się, wysunął język jak najbardziej mógł do przodu i… przeciągnął nim wzdłuż jej dziury. Wyprężyła się i głęboko nabrała powietrza. Czułem to, ściskając jej cyce. Poprawiony wcześniej mój kutas na powrót wsunął się pod jej plecy. Daniel po raz kolejny przeciągnął językiem wzdłuż jej pizdy. Westchnęła jeszcze głośniej. Trzymała palcami cipę, rozszerzając ją jak najbardziej, aby język zwycięzcy jak najdokładniej mógł zbierać jej soki z napęczniałych z podniecenia warg i łechtaczki.
    
    Adam i Piotr stali posłusznie obok patrząc i nieustannie masując swoje pały. Kiedy Daniel skończył przyszła, skinęła palcem na Piotra, który bez ...
    ... ogródek schwycił ja za dupę, przytrzymał i wwiercił się jęzorem w głąb jej pizdy. Nabrała ze świstem powietrza. Ścisnąłem mocniej jej sutki, ująłem je w palce i mocno zacisnąłem na nich. Piotr aż wsadził nos w głąb jej dziury i mlaskał raz po raz. Gwałtownie odepchnęła jego głowę od cipy.
    
    – Mówiłam, kurwa, tylko parę razy wolno – skarciła Piotra. – Adam, w nagrodę, że musiałeś tyle czekać, wolno ci lizać moją cipę do woli, chyba, że powiem inaczej.
    
    Adam natychmiast przyklęknął przed jej pizdą i zaczął lizać, wwiercając się językiem w głąb, ssąc łechtaczkę, mlaskając przy tym ponad wszelką miarę. Moja żona wiła mi się teraz jak piskorz… widać było, że Adam fachowo i sumiennie przykładał się do swojej powinności. Nie widziałem tego, ale sądząc po minach poprzedników minety Adam dawał wielką przyjemność jej już teraz niezaspokojonej piździe.
    
    – Dosyć – rzuciła krótko. – I zrobić dużo miejsca na stole – rozkazała.
    
    Wszyscy ochoczo rzucili się wypełnić jej żądanie, a kiedy już było uprzątnięte, moja żona położyła się na nim, zadarła nogi do góry i rozstawiła je na bok, ukazując swoją zaczerwienioną, lśniącą od wypływających z niej soków pizdę.
    
    – Ostatni będą pierwszymi – powiedziała. – Adam, wsadź mi go natychmiast i rżnij, ile masz sił… chcę czuć dobrego zaganiacza w środku, ale pamiętaj, nie wolno ci się spuścić do środka, bo na spermę mam chęć później i chcę ja mieć w ustach…
    
    Adamowi nie trzeba było powtarzać. Poszedł bliżej, przejechał palcami po jej śliskiej cipie, ...
«12...4567»