1. Mogło być i tak - Epilog


    Data: 09.10.2019, Autor: franek42

    ... mnie czasie.
    
    Marysia bez wahania czy tremy odpowiedziała zdecydowanym tonem, na zadane przez egzaminatora pytanie.
    
    - Cóż, pozostaje nam tylko przyjąć do wiadomości pani wiedzę z tego czy innego przedmiotu oraz potwierdzić pozytywny wynik egzaminu. Życzymy też bezproblemowego uzyskania absolutorium ze wszystkich przedmiotów obowiązujących w liceum.
    
    Przewodniczący na zakończenie podsumował niesamowite wręcz zdolności Marysi do szybkiego opanowywania materiału oraz potwierdził pozytywne zdanie egzaminu końcowego; w tym przypadku z geografii.
    
    Cały tok nauki oraz zdawanie egzaminów końcowych, z obowiązujących w trzeciej i czwartej klasie liceum przedmiotów, przebiegało mnie więcej w podobnym stylu i ostatni z przedmiotów Marysia zaliczyła już w pierwszej połowie kwietnia. W ten sposób zapewniła sobie spory zapas wolnego czasu na powtórzenie i utrwalenie materiału do matury.
    
    Wiedza Marysi poszerzana i utrwalana w zadziwiający dla osób postronnych sposób, pozwoliła jej też na bezproblemowe zdanie egzaminu maturalnego. Tym bardziej, że uzyskanie bardzo dobrych ocen na pisemnym egzaminie z języka polskiego i matematyki, zapewniło jej zwolnienie ze zdawania egzaminów ustnych z obu przedmiotów.
    
    Po podsumowaniu ocen z egzaminów końcowych dotyczących poszczególnych przedmiotów oraz z egzaminu maturalnego, uzyskała jako jedna z nielicznych absolwentów liceum bardzo dobrą ocenę końcową na świadectwie dojrzałości.
    
    Z taką oceną wydział prawa i administracji krakowskiej ...
    ... uczelni stał właściwie przed Marysią otworem. Paweł co prawda też mógł pochwalić się dobrym wynikiem na świadectwie dojrzałości, ale był on wyraźnie słabszy od wyniku Marysi.
    
    Kierując się sugestią pani Bożeny, aby skutecznie zwiększyć swoje szanse na zdanie egzaminu wstępnego na oblegany przez studentów wydział, oboje z Pawłem zapisali się na organizowany przez uniwersytet kurs przygotowawczy.
    
    Kurs ukończyli z wyróżnieniem, głównie dzięki wyjątkowym zdolnościom, pamięci i umiejętnościom Marysi. To spowodowało, że nie mieli najmniejszego problemu z przyjęciem bez żadnej protekcji na pierwszy rok studiów prawniczych.
    
    Paweł w międzyczasie uzyskał zgodę na skrócenie służby wojskowej i z końcem września został przeniesiony do rezerwy wraz z awansem na kolejny stopień.
    
    Z początkiem października już jako studenci pierwszego roku rozpoczęli studia prawnicze na jednym z wydziałów, na którym pracowała również na wysokim stanowisku nie kto inny, jak pani Bożena, mama Ani i jego ulubiona teściowa w tej części Środkowej Europy.
    
    Należy wspomnieć, że rok wcześniej Paweł, zgodnie z przyrzeczeniem danym Ani, zdał egzamin na prawo jazdy i praktycznie od tego czasu przejął od żony obowiązki kierowcy przy wspólnych wyjazdach, tak po samym Krakowie, jak i poza jego teren.
    
    Do tego, kiedy odebrał to wyczekiwane prawo jazdy, Ania wręczyła mu w ramach niespodzianki kluczyki do nowego mercedesa, który kupiła wcześniej w tajemnicy przed mężem. To oczywiście umożliwiło mu wyjazdy do domu ...
«12...456...»