Pierwszy raz
Data: 18.08.2023,
Kategorie:
Pierwszy raz
delikatnie,
Autor: rodia88
... obawiając się reakcji Klaudii na kontynuację pytania.
– Co się stało? – zapytała dziewczyna. Na jej twarzy nadal gościł przesycony serdecznością uśmiech.
– Nie, nic.
– No powiedz.
– Nie, to głupie.
– Oj, przestań. Proszę cię, powiedz.
– A nie będziesz się śmiać?
– No co ty.
– Powiedz mi, proszę, ale tak szczerze, dobrze?
– Bardzo szczerze, tylko co?
– Powiedz mi, proszę, czy... – znowu nie był w stanie wydobyć z siebie słowa. – Powiedz mi, czy... czy byłem dobry?
Klaudia zaśmiała się chwilę radośnie. Nie było w tym jednak krztyny drwiny.
– Było mi świetnie, wręcz bajecznie.
– Nie żartuj.
– Nie żartuję, nigdy nie czułam się lepiej.
– To dla mnie ważne, bo wiesz...
– Co się stało?
Filipem zupełnie zawładnęła niepewność. Bał się przyznać do swojego braku doświadczenia. Wydawało mu się, że jak jej o tym powie, ta diametralnie zmieni zdanie o tym, co przed chwilą między nimi zaszło.
– Wiesz, to był mój pierwszy raz.
Z niecierpliwością oczekiwał jej odpowiedzi.
– Wcale nie było tego widać. Byłeś świetny.
Ich usta znowu ...
... złączyły się w namiętnym pocałunku. Ten trwał do momentu, w którym Filip przekonał się, że wargi jego ukochanej tak naprawdę okazały się jego stawem łokciowym, a kołdra, pod którą spał, w okolicy jego krocza pokryta była czymś gęstym i lepkim.
Chłopak niechętnie spojrzał pod kołdrę. To, co zobaczył, wyraźnie go zażenowało. Coś takiego jeszcze nigdy mu się nie zdarzyło. Szybko usunął z posłania tyle nieczystości, ile był w stanie, po czym wrócił do łóżka i zaczął rozmyślać o tym, co mu się ostatnio przydarzyło. Przypomniał sobie niezwykłe spotkanie, jakie miało miejsce dzień wcześniej. Wielokrotnie bywał na takich ze swoją byłą dziewczyną. Jednak na żadnym się tak nie stresował jak poprzedniego dnia. Szybko zanalizował wszystkie wydarzenia. Wydawało mu się, że raczej nie popełnił żadnego większego błędu. Wyraz twarzy Klaudii dawał do zrozumienia, że spotkanie przypadło jej do gustu. Przypominając sobie wszystkie najważniejsze momenty z randki, rzeczywiście czuł się jak zwycięzca. A sen, z jakiego niedawno się wyrwał, interpretował jako nagrodę za staranie poprzedniego wieczoru.