Wspomnienia z dziecinstwa - Tajemnicza Sasiadka cz.2
Data: 24.09.2023,
Kategorie:
Pierwszy raz
Autor: Venom
Następne spotkania niewiele różniły się od poprzedniego. Dwie kobiety, dwóch chłopaków. Tylko że malarstwa było jak na lekarstwo, a skupialiśmy się na przyjemności. Nieraz ciotce wpadło coś do głowy schodziła z łoża, podchodziła do sztalug i pracowała, ale rzadko. Teraz najwięcej było nauki, jak dawać rozkosz, a to nie jest taka prosta sprawa, jeśli chodzi o dojrzałe i doświadczone kobiety. Żeńskie ciało ma dużo stref erogennych i trzeba ich wiele uaktywnić, żeby wybranka poczuła się w prawdziwej ekstazie. Jest to gra, nie tylko ciała, ale i zmysłów. Ktoś mi powiedział, że dużo nie potrzebuje, aby osiągnąć przyjemność. To prawda, ale są różne stopnie przyjemności, a jak partner jest wymagający, to potrzeba dużo wiedzy i umiejętności. To tak, jak z jazdą samochodem. Większość z nas umie prowadzić auto. Lepiej lub gorzej, ale jeździmy. Jedni to lubią, inni wręcz uwielbiają, szczególnie pojazdem które im się podoba. Są ludzie, którzy lubią auta sportowe, z dużą liczbą „koni” pod maską, inni wolą wygodę, więc wybierają limuzyny itd., ale większość z nas nigdy nie zostanie kierowcą rajdowym. Do tego potrzeba treningu, determinacji i oczywiście talentu. Więc jeśli ktoś myśli, że jak wsadzi twardego drąga w otwór, będzie pchał ile sił i partner będzie ”w siódmym niebie” – to się myli. Tak samo jest z kobietami. Nie wystarczy położyć się, rozłożyć nogi i czekać, aż wszystko zrobi druga strona. Wtedy seks nie różniłby się wiele od tego, co musiałem robić z kukłą podrzuconą przez ...
... ciotkę. Przypomniał mi się żart, który latał po osiedlu, jak kobieta zaprosiła faceta do domu, rozebrała się, położyła rozkraczona na łóżku i powiedziała: - Bierz co chcesz.I facet wziął.. telewizor.Wiem, że stary suchar, ale jakbym miał kochać się cały czas z manekinem, też wolałbym oglądać telewizję :P. Wtedy jeszcze nie wiedziałem o tym, co teraz opisuję, młode dziewczyny nie potrzebowały aż tylu wrażeń, już nagość powodowała u nich duże podniecenie, na sam widok stojącego członka rumieniły się mocno, a cipki wilgotniały nawet bez dotykania. Natomiast te starsze panie potrzebowały dużo więcej. Już na początku zauważyłem, że ich pochwy nie są takie mokre. Musiały używać olejków czy żelu. Myślałem, że nie mogą się wystarczająco podniecić, dopiero później dowiedziałem się, że to przypadłość starszych kobiet. Uczyłem się też, jak nie tryskać po paru minutach, nawet jeśli członek jest mocno pieszczony. Jest to trudna sztuka, której nie opanowałem do końca. Działa tu mocno psychika, trzeba dawkować stopniowo doznania, nie rzucać się w wir rozkoszy wszystkimi zmysłami. Doświadczona partnerka wyczuwa, kiedy zbliża się wytrysk i przestaje pieścić, lub zmienia pozycję, żeby dać czas ochłonąć partnerowi. Te kobiety wiedziały wszystko. I czerpały z tej wiedzy niesamowitą przyjemność.Faktem było to, co powiedziała mi ciotka na początku, że będę narzędziem, które ona będzie ustawiać. W głównej mierze byliśmy nastawieni z drugim chłopakiem na rozkosz obu pań, my stanowiliśmy jakby tło. Ale ...