Wspomnienia z dziecinstwa - Tajemnicza Sasiadka cz.2
Data: 24.09.2023,
Kategorie:
Pierwszy raz
Autor: Venom
... nie oznacza to, że było nam nieprzyjemnie. Podczas jednej sesji miałem nawet cztery wytryski. Ciotka cieszyła się ogromnie, mówiła, że mamy organy nie do zajechania. Myślę, że większość chłopców w naszym wieku mogłaby mieć cztery orgazmy. Różniłby się pewnie tylko czas, w jakim to osiągamy. Nie robiliśmy z kobietami nic odkrywczego.Wcześniejsze pozycje, które przerabialiśmy jak malowała ciotka, teraz były wykorzystywane z małymi dodatkami, gdyż wtedy było nas troje, a teraz doszła sąsiadka. Albo każda miała swojego partnera, którym oczywiście się wymieniała, albo jedna chciała dwa członki naraz. Aha, ważne było wtedy to, że przestał przeszkadzać mi drugi chłopak w łóżku. Przez pozycje, które przerabialiśmy – szczególnie z jedną panią – nie sposób było się nie dotykać. Na początku mnie to raziło, próbowałem się odsuwać, ale z czasem zacząłem skupiać się na przyjemności czerpanej z pieszczot, które odbierałem od kobiet i przyzwyczaiłem się do drugiego członka obok mnie. Szczególnie, że Andy nie dotykał mnie specjalnie, nie próbował pieścić, traktował mnie chyba jak kolegę po fachu. Ale dotykać musiał, szczególnie jak któraś z kobiet zażyczyła sobie podwójnej penetracji.Pierwszy raz uczestniczyłem w takiej pozycji i nie wiedziałem, że jest taka trudna. Mimo, że odpowiednio nas ustawiono, to i tak było ciasno, członek nieraz wypadał z pochwy, a nogi drętwiały od wysiłku. Na początku nie mogliśmy dopasować naszych ruchów, a żeby wszystko grało trzeba je zsynchronizować. Przy ...
... poruszaniu nasze ciała co chwila ocierały się, albo kiedy pani Aurelia ssała dwa członki naraz, dotykaliśmy się w jej ustach prąciami. Nie podniecało mnie to, przyjemność odczuwałem od języka czy ust partnerki i na tym się skupiałem. Pewnego razu, gdy leżeliśmy we czworo zmęczeni, ale i szczęśliwi po erotycznych figlach, ciotka Pola usiadła po turecku i zwróciła się bezpośrednio do mnie. - W piątek będziemy mieli gości. Jeden jest szczególny, więc musisz się bardzo starać. Jeśli mu się spodobasz, zostanie ci nadane imię i osiągniesz trzeci stopień wtajemniczenia. Zaskoczyło mnie to. A więc to chyba jest jakaś sekta. A może spotykają się tylko w celach erotycznych? - A po co mi pseudonim? - Gdy będziesz zapraszany na różnego rodzaju „uroczystości”, goście będą wiedzieć jakie masz umiejętności i kogo reprezentujesz. Ja jestem twoją patronką, więc mnie nie zawiedź. W piątek, o umówionej godzinie, stawiłem się u ciotki i gdy wszedłem do salonu rozejrzałem się z ciekawością. Było tu więcej osób niż zazwyczaj. Oprócz Andy’ego i pani Aurelii było jeszcze dwóch chłopców i kobieta. Chłopaki wydawali mi się bardzo młodzi, natomiast kobieta była w grupie wiekowej swoich koleżanek. Dopiero teraz zastanowiło mnie, dlaczego nie ma dojrzałych mężczyzn, przecież jeśli te kobiety uwielbiają seks, to po co się męczyć z młokosami, skoro można zaprosić o wiele bardziej doświadczonych facetów, którzy poznali już arkana erotyki. Nie zdążyłem przemyśleć zagadnienia, bo ciotka złapała mnie za rękę i ...