1. Chcę więcej, kochanie (VI)


    Data: 26.09.2023, Kategorie: seks pod prysznicem, tajemnica, żona, Brutalny sex Masturbacja Autor: Pablito

    Czuła przymus, by jak najszybciej wyjść na zewnątrz. I wcale nie chodziło o prysznic. Ani tym bardziej o to, że musi się schłodzić. Owszem, czuła potrzebę, ale by ochłonąć. To, czego się właśnie dowiedziała przygniotło ją. Poczuła się, jak pacynka kierowana przez mistrza ceremonii. Jakby jakiś reżyser, a konkretnie Rafał, rzucił ją w sam środek jakiejś pokręconej, perwersyjnej gry.
    
    Chwyciła suchy ręcznik z wieszaka obok wejścia do sauny i udała się w kierunku pryszniców. Nie przejmowała się, że maszeruje raźnym krokiem całkowicie nago. Bransoletka ciążyła jej mocno. Musiała to wszystko przemyśleć. Czy tak ma wyglądać jej przygoda? Czy naprawdę nie może nad niczym zapanować? Jest tylko eksponatem w erotycznym przedstawieniu, ku uciesze jej pana?
    
    Tego już za wiele, pomyślała.
    
    Zrobiła tył zwrot i weszła do szatni. Otworzyła szafkę i chwyciła za telefon. Jedna wiadomość. Od Rafała.
    
    Nie czytała jej. Włączyła Messenger i wstukała do niego.
    
    „Aleś mnie załatwił z tą bransoletką, zboku. Teraz inni mają mnie za puszczalską hotwife. Mało ze wstydu nie spłonęłam. Jaką grę prowadzisz ze mną? Jaką przypisałeś mi rolę w tej grze?”
    
    Wysłała.
    
    Komunikator potwierdził odczyt. Po chwili zauważyła, że Rafał coś odpisuje. Cóż takiego miał jej do powiedzenia? Pocieszenie? Wyjaśnienia? A może chciał się wytłumaczyć? Przeczuwała, że nawet może się mu zrobić przykro, że wystawił ją na takie poniżenie. Poniżenie? To słowo jakoś jej nie pasowało do tego, co czuła. Oczekiwała ...
    ... skruchy, przeprosin i żalu, że ten eksperyment wstawił ją w ramy tak niekomfortowej gry. Tak. Zdecydowanie na pewno przeprosi i zrobi wszystko, żeby załagodzić ten szok.
    
    Pełne napięcia sekundy mijały, aż komunikator wydał dźwięk przychodzącej wiadomości. Spojrzała na ekran.
    
    „Chciałaś przygody. Chciałaś więcej. Przypominam ustalenia: twoje sumienie i obiekcje są u mnie, pod moją kuratelą. Jeżeli złamiesz postanowienia, lub definitywnie chcesz zakończyć tę przygodę, już nigdy do tego nie wrócimy. To ty wkładałaś własne palce do cipki deklarując chęć przygody. To ty powiedziałaś do mnie, że chcesz więcej. Ciągniemy dalej lub kończymy. Więcej o to nie zapytam. Decyduj. Jeżeli chcesz kończyć, to zdejmij prezent z kostki.”
    
    Przeczytała. Przez chwilę stała całkowicie oszołomiona. Nie takiej wiadomości się spodziewała.
    
    Nie przypominała sobie, żeby Rafał kiedykolwiek stawiał sprawę tak ostro. To nie było do niego podobne. Jej wiadomość musiała wytrącić go z równowagi.
    
    Ale czy dała mu jakiekolwiek powody, by czuł się zdenerwowany? Zastanowiła się przez chwilę. Zrobiła szybki skan całego wątku tej przygody. Tej samej, która rozpoczęła się w momencie, gdy podjęła decyzję, przełamała się i wypowiedziała do niego: chcę więcej, kochanie. To był początek. Za jej sprawą. A Rafał? Robił, co mógł, by spełnić jej chęć przekroczenia nowych granic i ekscytujących rejonów jej jaźni. I chociaż w zaciszu ich salonu zgrywała wyzwoloną siebie, chętną na przeżycie erotycznych przygód kobietę, to ...
«1234...9»