Chcę więcej, kochanie (VI)
Data: 26.09.2023,
Kategorie:
seks pod prysznicem,
tajemnica,
żona,
Brutalny sex
Masturbacja
Autor: Pablito
... westchnieniom.
– Och – dobiegło do jej uszu zza przepierzenia – tak. Tutaj. Dobrze. Och. Taaak.
Co oni tam wyprawiają? Ta myśl zaprzątnęła całą jej uwagę. Ciekawość paliła myśli, niczym żar samego Wezuwiusza. Czyżby oni naprawdę zamierzali kochać się tuż obok?
Klaudia podeszła do przeciwległego przepierzenia i starając się być całkowicie cicho, przykucnęła. W trzydziestocentymetrowej przerwie pomiędzy podłogą a ścianką kabiny zobaczyła dwie pary nóg. Dziewczyna stała w lekkim rozkroku zwrócona przodem do mężczyzny. Jej ciałem targały wstrząsy, jakby właśnie jej partner serwował jej solidną palcówkę. Sądząc po odgłosach, oraz po tym, że wspinała się coraz wyżej na palce, była to niezwykle intensywna penetracja.
– O Jezu – piszczała rozkosznie zaspokajana kobieta – mocniej. Mocniej!
Jakby w odpowiedzi mężczyzna szarpnął nią tak mocno, że jej stopy oderwały się do podłogi, a z jej ust wydobył się krzyk rozkoszy pomieszanej z bólem. Klaudia przypuszczała, że kochanek nadział ją na swoje palce, jak na hak włożony w jej kobiecość. Po chwili stopy ponownie wylądowały na posadzce a mężczyzna zaczął intensywnie pracować. Z sąsiedniej kabiny wydobył się stłumiony jęk.
– Taaak, Boże, jak cudownie pieprzysz moją cipkę. – Nakręcała go coraz mocniej. – Wsadź mi trzeci palec. Proszę – po chwili jej życzenie chyba zostało spełnione połowicznie, bo krzyknęła ostro i urywanie.
– Ała! W cipkę włóż! – Jak zauważyła Klaudia, sprawca tych doznań niczego nie robił sobie z ...
... jej narzekań, bo zintensyfikował działania. I wsadził palca nie w tę dziurkę, w którą się spodziewała. Opłaciło się, bo już po chwili ciałem dziewczyny zatrzęsło. Klaudia widziała, jak mięśnie łydek kochanki drżą, a nogi rozjeżdżają się w niekontrolowanych drgawkach.
Orgazm się zbliża, pomyślała i całkowicie nieświadomie pogłaskała się po swoim kroczu. Wyczuła wilgoć i budzący się żar.
Spektakl ją zafascynował. Do tego stopnia, że nie zważała na to, że zaczynają cierpnąć jej nogi. Rozszerzyła uda i przyklękła tak, by mieć łatwy dostęp do swojego krocza. Obserwowała przedstawienie skryte za cienką kurtyną niesiona na fali doznań dźwiękowych i wyobrażeń.
Akcja posuwała się szybko, ponieważ tajemniczy kochanek przestał ją pieścić, co ta skwitowała jękiem zawodu. Bose stopy tajemniczej kobiety zatańczyły na posadzce. Nagle Klaudia zauważyła dwa kolana, które dotknęły posadzki w dość brutalnym przyklęku. Podejrzewała, w jakim celu. Nie minęła dłuższa chwila, gdy jej uszy poczęstował cały zestaw odgłosów fellatio.
– Khh – dziewczyna zaczęła się krztusić – ale pała. Boska – komplementowała kochanka. Te komentarze najwidoczniej nie zrobiły na nim wrażenia, ponieważ postanowił dosłownie nadziać dziewczynę na swoją szpicę. Klaudia w tym czasie już intensywnie pracowała palcami. Jej oddech przyspieszał. Prawa ręka tańczyła pomiędzy jej nogami. Nie spuszczała wzroku przedstawienia. Mocne odgłosy krztuszenia i dławienia ustały na sekundę a na podłogę opadły całe nitki śluzu i ...