-
Karolina i Rafał - Jak uwieść…
Data: 18.10.2023, Kategorie: rodzina, Incest mama, syn, Autor: AgaFM
... nie żrecie... – stwierdziła mama a Rafał uśmiechnął się pod nosem. Ano nie żarli się tak jak wcześniej, za to zaczęli się ze sobą pieprzyć. - Ehhh... ileż można się żreć... - burknął. – „Lepiej się pierdolić” – dodał w myślach wracając myślami do chwili w której kochał się z siostrą w jej pokoju. Jego kutas wciąż odczuwał żar wnętrza jej ciasnej pochwy. Ciekawe co mama by powiedziała gdyby przyznał jej się teraz, że uprawiał seks z Karoliną i spuścił się jej w cipę?A potem wyznałby jej, że z nią chce zrobić dokładnie to samo? Czy rozłożyłaby przed nim swe nogi tak chętnie jak zrobiła to siostra? Rafał z przyjemnością zobaczyłby cipę z której wyszedł jako niemowle. A potem z jeszcze większą rozkoszą włożyłby w nią swojego kutasa by poczuć się jak wtedy gdy z niej wychodził. - W ogóle nie powinniście tego robić... jesteście przecież rodzeństwem... powinniście się szanować i sobie pomagać... - No i tak właśnie teraz będzie... – odparł Rafał. Szacunek i chęć pomocy o których mówiła mama przerodził się u nich w coś zupełnie innego niż mogłaby się tego spodziewać. Jej własne dzieci zaczęły ze sobą współżyć uprawiając ze sobą seks tuż nad ich głowami. O taki rodzaj pomocy sobie chyba mamie nie chodziło – zaśmiał się w myślach. - No i fajnie... ciekawe tylko na jak długo... - Tak długo jak się tylko da... – stwierdził biorąc się za szorowanie blatu. Gdy mama również zabrała się w końcu do roboty, Rafał miał w końcu możliwość by ukratkiem zerkać na nią podczas ...
... wykonywania różnych czynności. Gdy tylko udawało mu się zerknąć w jej dekolt i zobaczyć zaokrąglone półkule jego kutas przybierał na rozmiarach. Cały czas starał się być blisko niej, żeby żadna chwila gdy się schyla czy wypina mu nie umknęła. Iwona oczywiście rozgryzła jego zachowanie i poniekąd nawet przyłączyła się do jego gry. Nie, żeby jakoś nad wyraz prezentować mu swoje wdzięki, po prostu pozwalała mu się na siebie napalać a to już było coś bo zasadniczo jako jego matka od razu powinna go odwieść od tego typu zachowań. Ona jednak milczała gdy Rafał zerkał na jej piersi, czasami tak, że gdyby mógł to wsadziłby jej głowę w dekolt. Sama czerpała z tego jakąś dziwną, niezrozumiałą satysfakcję. Bądź co bądź była w centrum uwagi młodego mężczyzny a dla kobiety w jej wieku było to czymś godnym odnotowania i nie traktowania tego obojętnie. Nawet jeśli był to jej syn, to nie interesował się nią dlatego, że była jego mamą ale, że była atrakcyjną kobietą w średnim wieku. Stopień pokrewieństwa na pewno nie grał tu żadnej roli – tłumaczyła sobie. Nie wiedziała jednak, jak bardzo się myliła w tej kwestii. Rafała bowiem najbardziej podniecał właśnie ten fakt. Pod wpływem siostry z którą dopiero co odbył stosunek w mieszkaniu nad ich głowami zapragnął zdobyć nie tylko ją ale i właśnie mamę. To właśnie mama będzie jego największą zdobyczą jeśli udałoby mu się zaciągnąć ją do łóżka. Myśl o tym, że mógłby uprawiać z nią seks tak go podniecała, że był gotowy zaryzykować wszystko byle by ...