Szkolne czasy i początek mego crossdress - Opowiadania Erotyczne

Szkolne czasy i początek mego crossdress

... Ania w pewnym momencie zapytała czy nie jestem zła, że taką pobudkę mi zafundowała. Odparłam zgodnie z prawdą że jest to chyba najmilsza pobudka w życiu. Zaśmiała się i zaczęła mnie ponownie całować, pieszcząc ponownie moje ciało. Nie byłam jej dłużna w tych działaniach. W pewnym momencie Ania usiadła na mnie dociskając mnie do łóżka. Bez pytania przytrzymała mego penisa i za moment byłam w niej. Zaczęła mnie ujeżdżać w czym starałam się jej pomóc. Ze względu na to że już wcześniej byłyśmy nieźle podniecone spełnienie nadeszła szybko silnym orgazmem. O dziwo prawie że równocześnie. No może Ania wcześniej zaczęła szczytować, lecz za moment ja dołączyłam zalewając jej wnętrze moją spermą. Ania powoli dochodziła do siebie leżąc na mnie i przygniatając miło swoim biustem mój biust. Ciekawie to wyglądało. Kiedy tak leżałyśmy powiedziała mi że już kiedy w dzień spacerowałyśmy zapragnęła doprowadzić to tego co teraz zrobiłyśmy. Że od jakiegoś czasu miała ochotę na to. Ale jakoś tak nie bardzo wiedziała jak to zrealizować. I że gdy przyszłam do niej w prośbą o pomoc, zrozumiała że ma szansę. Zaczęłyśmy się cicho śmiać z tego. Położyła się obok mnie i zapytała czy nie chciałabym poznać jak to jest być dziewczyną w seksie. Zapytałam co ma na myśli. Odpowiedziała że jeśli miałabym ochotę to ona może sprawić że i ja poczuję w sobie peniska. Ze śmiechem zapytałam skąd o tej porze weźmie penisa. Odparła tajemniczo że jeśli mam ochotę to za chwilkę będzie. Sądząc że to nie jest możliwe ...

... zaryzykowałam zgodę na to. Z d**giej strony byłam cały czas podniecona i w sumie ciekawa czy to jest możliwe, i jeśli tak to jak to jest czuć w sobie penisa. Ania poderwała się na równe nogi i dzięki temu zobaczyłam że ma na sobie przezroczystą koszulkę do pasa, stringi i czarne pończochy. Szybko i cicho jak cień wymknęła się z pokoju. Za chwilę już była ponownie. Między jej nogami widziałam sterczącego penisa. Musiałam mieć mocno zdziwioną minę bo Ania zaczęła cicho chichotać. Zapytała, czy jestem gotowa na całkiem nowe przeżycia. Bałam się bo domyślałam się co ona chce zrobić i gdzie z tym penisem zaparkować. Ale całą tą sytuacją rozgrzana, czułam że i tak to się stanie. Nie wiem dlaczego ale było to dla mnie jasne że Ania i tak to zrobi. Skinęłam głową i Ania podeszła do mnie która siedziałam cały czas na łóżku. Ujęła moją głowę i skierowała na sterczącego z jej krocza członka. Skierowała tego penisa wprost w moje usta. Objęłam go ustami, Ania zaś zaczęła mi go wkładać coraz głębiej w usta. Zaczęłam się dławić, co spowodowało że odpuściła i wyjęła go pozostawiając w ustach tylko końcówkę którą obejmowałam wargami. Stwierdziła że nad tym popracujemy jeszcze. Póki co to zaczęła mnie posuwać w usta tak tylko by nie zaglądać w gardło. Cały czas czułam zapach spermy. Bo okazało się że Ania zebrała spermę którą wystrzelić mi się udało w niej a która później z niej wpłynęła do jakiegoś pojemniczka i umieściła to wszystko w tej dokładnej imitacji penisa. Na tyle był realistyczny że ...