Szkolne czasy i początek mego crossdress - Opowiadania Erotyczne

Szkolne czasy i początek mego crossdress

... przejrzysta, co powodowało dodatkowy efekt tajemniczości co pod spodem. Włożyłam stopy w pantofle które już wcześniej dostałam od Ani. Wyszłam z łazienki i poszłam w kierunku salonu, aby powiedzieć dobranoc. Ciotka siedziała tam na kanapie z Anią. Gdy mnie zobaczyły, ciotka cicho gwizdnęła pod nosem, i z uśmiechem powiedziała że gdyby była facetem to nie odpuściłaby takiej lasce. Pożegnałam się i poszłam do pokoju. Muszę przyznać że byłam zawstydzona ale i trochę podniecona tym wszystkim. Położyłam się w łóżku i zastanawiałam się co ja robię. Dlaczego godzę się na to wszystko. Niby zależało mi na tym by jak najczęściej móc się spotykać z Beatą, ale aż tak daleko by się posunąć. To chyba nie o to mi chodziło. Lecz z d**giej strony czułam silną potrzebę poddania się woli Ani i przy okazji jej mamy. Sprawiało mi to jakąś wewnętrzną przyjemność. Mogę przyznać się że nawet podniecenie. Dodatkowo świadomość że teraz właśnie leżę w łóżku w ciuchach które jeszcze nie tak dawno miała na sobie Ania. Przecież wiem doskonale o tym że jest ona atrakcyjną, zgrabną dziewczyną. Co prawda wcześniej na to aż tak nie zwracałam uwagi, bo przecież znamy się od dzieciństwa. Co sprawiło że traktowałam ją po prostu jak siostrę. Ale przecież nią nie była, nawet nie byłyśmy w jakikolwiek sposób spokrewnione. Uświadomiłam sobie to dobitnie teraz leżąc w łóżku ubrana w jej ciuchy. Słyszałam jak coś tam z ciotką cicho chwilę rozmawiały, raz usłyszałam moje imię Kinga. Za chwilkę dobiegł mnie odgłos ...

... prysznica z łazienki. To Ania szykować się poszła do snu. Ogólne zamieszanie jakie w tym dniu trwało, plus emocje i wrażeń nowych moc, sprawiło to wszystko że oczy same mi się zamknęły. Aż tu nagle nie wiem jak poczułam że coś dziwnego dzieje się z moim peniskiem. Przebudzona tym uczuciem nie wiem dlaczego popatrzyłam na zegarek który wskazywał godzinę d**gą w nocy. Następnie jakoś tak przeszedł mnie dreszcz rozkoszy docierający z okolic mego peniska. Popatrzyłam w to miejsce i w bladym świetle księżyca w pełni oświetlającego wnętrze pokoju zobaczyłam głowę Ani poruszającą się w górę i dół, ale i na boki i tym podobne. Zrozumiałam że to Ania dobrała się do mego krocza i odpoczywającego tam peniska. Teraz to on stał na baczność i znikał co chwilę w ustach Ani. Nie wiedziałam co zrobić. Bo dotarło do mnie że Ania chyba nie zorientowała się że już nie śpię. Postanowiłam że jednak dam jej znać że nie śpię, oraz że cholernie mi się to podoba co robi. W jednej chwili usiadłam i ujęłam jej głowę unosząc ją do mojej i zaczynając całować jej usta które taką miłą pobudkę mi sprawiły. Zauważyłam uśmiech na jej twarzy. Zaczęłyśmy się całować, a nasze ręce zaczęły taniec po naszych ciałach, gdzie tylko sięgały. Poczułam jak jej dłonie gładzą moje uda odziane w pończochy. Bach! Kolejne nowe uczucie. A więc to tak dziewczyny czują gdy się je głaska po udach na których miały ubrane rajstopy lub pończochy. Muszę się przyznać po raz kolejny że to jest bardzo miłe uczucie. I do tego podniecające. ...