Urodziny Basi
Data: 25.10.2023,
Kategorie:
Incest
BBW,
ciąża,
rodzina,
mama,
Autor: wujas matwiejczuk
... odwdzięczyć.
Anna pisnęła gdy straciła równowagę i wylądowała w poprzek łóżka. Widziała syna jak padł na kolana, jego język zostawiał mokre ślady po wewnętrznej stronie ud. Cipka pulsowała niecierpliwie wytwarzając wilgoć. Nawet nie zauważyła kiedy straciła majtki...
- O tak, mój mały kochany chłopiec chce zobaczyć skąd wypełzł na ten świat?
Rozchyliła nogi.
- Zobacz tu, o tu jest najważniejsza część, ten czubeczek, o ten... Tym dajesz rozkosz kobiecie, jest tak wrażliwy jak twój kutasek.
Jarek polizał nabrzmiałą łechtaczkę.
- Aaaaachhhhhh, aaaaa...
Lizał twardy łepek, w końcu zacisnął na nim wargi i zaczął ssać.
- O Boże... Jarek!
Anna balansowała na granicy orgazmu.
- N... niżej jest to gdzie chcesz się wcisnąć swoim kutaskiem.
Spojrzał na pulsującą norkę z której wyciekał śluz.
- I co wtedy?
- Jak nie będziesz ostrożny to zamieszka tam braciszek...
- Lub siostrzyczka.
- Sądząc po ilości tego co masz może być nawet parka...
Wsadził język do pulsującej dziury.
Annę aż wygięło, gwałtowne konwulsje przeszywały jej ciało. Sapała głośno i mruczała jak kotka. Język w cipce budził w niej elektryczne prądy które po dotarciu do mózgu wybuchały niczym fajerwerki.
Przeniósł się wyżej, głaskał i całował wypięty brzuszek.
- O taak wyliż pępuszek... Widzisz ten pagórek? Tam siedziałeś przez 9 miesięcy, ochhhh...
Spojrzał wyżej. Kusiły go dwa wielkie pagórki z głęboką doliną pomiędzy zakończone różowymi sterczącymi czubkami. ...
... Nigdy jeszcze nie dotykał biustu, a ten był wyjątkowy. Wielki i ciężki przez to rozlewający się nieco na boki a jednocześnie jędrny i sterczący wysoko ponad brzuch. Kiedy wjechał językiem na jego krzywiznę leżąca pod nim kobieta zadrżała, w chwile później jęczała gdy zawinął język wokół sztywnego i szorstkiego sutka. Nagłe przejście od delikatnej miękkości do ekstremalnej sztywności było fascynujące, eksplorował granicę między tymi dwoma stanami nieświadomie doprowadzając matkę do szału.
Anna była rozpalona, czuła pulsowanie wewnątrz. Jej narząd rozrodczy był rozbudzony, ociekał śluzem i co jakiś czas gwałtownym skurczem domagał się intruza błądzącego gdzieś między udami. Oboje nieświadomie wiercili się zmieniając pozycje aż purpurowy łeb otarł się dokładnie na wprost zapraszającej dziurki.
To był po prostu instynkt. Jarek zajęty lizaniem i ssaniem piersi nie zastanawiał co się dzieje. Po prostu gdy poczuł gorące i śliskie wargi sromu na swoim członku uległ instynktowi i zrobił to co każdy samiec. Natura kazała mu pchnąć więc pchnął...
Anna zamarła kiedy poczuła jak coś wielkości dorodnej śliwki rozpycha wejście do norki. Ciasny pierścień mięśni objął ciasno szyjkę intruza przytrzymując główkę w środku.
Wybuch rozkoszy promieniującej z prącia oderwał Jarka od cycków. Pierwszy raz w życiu poczuł coś równie cudownego. Coś ciasno obejmowało jego najwrażliwszą część. Wnętrze było gorące, prawie parzyło i było żywe, pulsowało.
Nie wiedział co robić, był w cipce, nie ...