Słowo na S (II) - Seks…
Data: 16.11.2023,
Kategorie:
Lesbijki
Trans
Autor: paty_128
... ręcznika i szarpnęła, odsłaniając każdy zakamarek mojego ciała. Pogłaskała mnie po policzku i złożyła na ustach delikatny jak podmuch wiatru pocałunek. Tak długo na to czekałam...
Chwyciła moją dłoń i zaczęła obcałowywać jej wnętrze. Nie odrywając ust przeniosła się na mój nadgarstek, gdzie również złożyła serię delikatnych pocałunków, co było bardzo przyjemne. Ujęła moją drugą dłoń i postąpiła z nią tak samo. Robiła to z czułością, ale i z pożądaniem. Przerwała na chwilę by wpić się w moje usta i wyrazić swoje pragnienie, na co ja odpowiedziałam jej tym samym. Po chwili ponownie na mnie spojrzała.
- Wynagrodzę ci długie oczekiwanie... usiądź.
Nie wiedziałam, czego mam się spodziewać, ale zaufałam jej słowom i usiadłam na kanapie. Uklękła na podłodze i patrząc mi w oczy, chwyciła za moje biodra przyciągając mnie na krawędź kanapy. Rozchyliła moje nogi szeroko i przysunęła się wchodząc między moje rozwarte uda.
Ona w ubraniu, ja cała naga. Nasz kontrast jeszcze bardziej mnie podniecił.
Przyssała się do mojej szyi, poczułam jej ręce na udach. Ustami powoli zjechała do piersi, jej palce zwiedzały skórę na moich żebrach. Wsunęłam palce w jej włosy, drugą ręką głaskałam ją po ramieniu i karku. Powoli i bez pośpiechu zsuwała się coraz niżej aż dotarła do mojego krocza. Jednak podobnie jak ostatnio, po jednym liźnięciu przeniosła się na udo. Jęknęłam z rozczarowaniem, ale jej to nie ruszyło. Nie miałabym nic przeciwko, gdyby teraz mnie porządnie zerżnęła. Ale nie, jej ...
... się nie spieszyło.
- Wsadź coś we mnie... - powiedziałam, zaśmiała się cicho. Przeniosła się na drugie udo i zaczęła je obcałowywać. W pewnym momencie przerwała i ponownie polizała moje krocze. Jęknęłam cicho. Przejechała językiem między moimi płatkami.
- Nie sądziłam, że aż tak jesteś napalona...
Rozchyliła moje płatki i zaczęła mnie lizać jak pies. Wsunęła go na chwilę do dziurki, ale za chwilę zastąpiła go palcem. Wsadziła go głęboko i zaczęła drażnić mi punkt G stopniowo zwiększając nacisk. Dołożyła drugi palec i kontynuowała, jej usta zajęły się moją perełką. Przerwała tylko na chwilę, gdy wkładała trzeci palec. Wraz ze wzmagającą się ekstazą, jęczałam coraz głośniej, aż nadeszło te uczucie, najsilniejsze ze wszystkich rozkoszy i najpiękniejsze. Fala ciepła przelała się przez moje ciało, po czym szybko odpłynęła, a ja dyszałam jak po biegu. Przestała mnie masować, zaczęła natomiast kręcić mocno palcami. Poczułam jej usta na brzuszku, wygięłam się prawie siadając. Nie musiałam długo czekać na drugi orgazm. Patrzyła na mnie z uśmiechem. Potrzebowałam chwili by dojść do siebie. Kiedy wyjęła ze mnie palce, usiadłam i pocałowałam ją namiętnie. Spojrzała mi w oczy.
- Łóżko będzie dla dwojga wygodniejsze... - powiedziałam.
- Nie ma na co czekać, chodźmy...
Wstałyśmy, jeszcze raz ją pocałowałam i poszłyśmy do sypialni. Położyłam się na łóżku.
- Zaczekaj chwilę na mnie. – powiedziała i wróciła się do salonu. Z tego, co słyszałam, otworzyła drzwi do łazienki. ...