1. Dzialka cz.2


    Data: 16.11.2023, Kategorie: Zdrada Autor: Aneta Grabarczyk

    ... za mną, wsunął mi swoje męskie silne dłonie pod sweter i zsuwając go z pupy zaczął całować moje pośladki. Jęknęłam z rozkoszy, a na mojej pupie pojawiła się gęsia skórka. Stojąc tak z wypiętą pupą gdy Piotr z tyłu całował i pieścił językiem moje pośladki dokończyłam robienie drinków z trudem umieszczając w szklankach limonki.
    
    Stanęłam w rozkroku, pozwalając mu mieć do mnie pełny dostęp. Językiem pieścił skórę pupy co chwilę zaznaczając wilgotną ścieżkę wzdłuż mojego rowka. Robiłam się mokra. Do tych pieszczot Piotr po chwili dołożył swoje palce, które subtelnie aczkolwiek stanowczo zaczęły pieścić moją muszelkę. Miałam ochotę oprzeć się wygodnie o blat, wypiąć pupę i oddać się tej rozkoszy bez reszty. Piotr, jakby odczytując moje chęci wstał, łapiąc mnie za biodra, mocniej wypiął moją pupę w swoim kierunku. Tym samym naparł nią na siebie. Przez materiał jego spodni poczułam jego sztywnego penisa. Musiał już być gotowy.
    
    Pamiętając jak minie cudownie zaspokoił dzisiaj po południu, chcąc się odwdzięczyć temu fantastycznemu kochankowi, wyprostowałam się i odwróciłam w jego stronę. Spoglądając mu głęboko w oczy zaczęłam zdecydowanie rozpinać mu pasek i rozporek. W jego oczach widziałam, podniecenie, pragnienie i oczekiwanie. Po chwili jego spodnie luźno opadły na podłogę. Nie czekając, nie mogąc się doczekać zniżyłam się do poziomu jego penisa i biorąc go do rączki pocałowałam delikatnie jego główkę. Piotr cichutko jęknął i delikatnie pogłaskał mnie po głowie. Poczułam się ...
    ... jak mała dziewczynka, uwiedziona przez starszego pana. Nie obchodziło mnie to jednak w tym momencie. Pragnęłam go pieścić, dawać mu rozkosz, czuć jego prężące się męskie narzędzie w swoich ustach. Chciałam go czuć wszędzie, mocno, chciałam, żeby mnie posiadł tak, jak tylko będzie miał ochotę. Jego penis regularnie zaczął znikać w moich ustach. Dłonią cały czas pieściłam, ugniatając jego woreczek z jajeczkami. Główkę penisa momentami czułam w przełyku. Po raz kolejny zatraciłam się z tym mężczyzną. Wyjmując go sobie z ust by złapać głębszy oddech natychmiast posuwałam go rączką, a moje usta wtedy pieściły worek z jajami. Piotr cały czas głaskał mnie po głowie, jęcząc, posuwał moje usta gdy tylko jego penis obejmowałam swoimi wargami. Trzymając tak za głowę, nadawał rytm, posuwając moje usta. Jego sprawność była godna podziwu. W pewnej chwili wyjął swojego kutasa z moich ust, podniósł mnie i lekko unosząc posadził na blacie szafki kuchennej. Rozsunął moje nogi, lekko je unosząc spowodował, że moja cipka otworzyła się przed nim. Cała błyszczała od soczków. Piotr kierując na mnie swojego kutasa powoli, ale stanowczo wszedł we mnie. Zalała mnie fala rozkoszy. Piotr jednym sprawnym ruchem, będąc we mnie ściągnął ze mnie sweter. Byłam naga, tylko w kozakach, wypełniona kutasem swojego kochanka. Odchyliłam się opierając na blacie łokciami, ułatwiając tym samym penetrację mojego wnętrza. Kutas Piotra wchodził we mnie do samego końca by po chwili wysunąć się do połowy. Moje wnętrze było ...
«12...6789»