Barbara (II)
Data: 24.12.2023,
Kategorie:
małżeństwo,
Zdrada
Sex grupowy
Podglądanie
Autor: Diabełwgłowie
... przebudził się, Basia ułożyła się wygodnie i nawet nie wiedziała kiedy zasnęła. Przynajmniej ona się choć trochę wyśpi – pomyślał Krzysztof, cały czas zwalczając w sobie chęć dotknięcia nabrzmiałego problemu w kroczu. W końcu i on jednak zapadł się w objęcia Morfeusza.
Piątkowy poranek obudził Krzyśka zapachem kawy i światłem porannego słońca wpadającym przez okno sypialni. Basia była już na nogach. Kobiety potrzebują chwilę więcej przed wyjściem z domu – pomyślał, przeciągając się leniwie i odwlekając o ostatnie sekundy moment pożegnania z przytulnym łóżkiem. Gdy spojrzał na żonę, czytającą wiadomości przy porannej kawie, od razu, jak w kalejdoskopie przemknęły mu przez głowę obrazy z minionej nocy. Znowu mi staje! Nie wytrzymam – wyjęczał w duszy.
- Jesteś? – bardziej stwierdziła niż spytała Basia. – Zrobiłam śniadanie – skinięciem głowy wskazała na talerz z kanapkami.
- Młodzież już poszła do szkoły – wspomniała jeszcze o ich pociechach. Dziesięcioletnim Patryku i ośmioletniej Ani.
Krzysztof zwrócił uwagę na zdobiące kanapki plasterki ogórka. Ciekawe czy to ten sam? – pomyślał siadając do śniadania. Pewnie tak, bo jakoś nie przypominał sobie pełnej półki ogórków w lodówce. Nawet jeśli, to nic mi to nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie – pomyślał.
Basia tymczasem krzątała się jeszcze przed wyjściem. Pracowała na kierowniczym stanowisku w banku, stąd do pracy ubierała się bardzo oficjalnie. Krzysztof zwrócił uwagę, że zamiast spodni, które zwykle nosiła do ...
... białej bluzki, jej zgrabny tyłek opinała spódniczka do kolan.
Coś się zmieniło? – zastanawiał się pochłaniając kanapki i delektując mocną kawą.
- Krzysiek, pamiętaj o telefonie do rodziców. Dziś wychodzimy. Pamiętasz? – powiedziała jeszcze całując go na pożegnanie.
- Pewnie! Pamiętam. Jak mógłbym zapomnieć – odparł szybko.
Nie co dzień moja żona wychodzi na randkę z dwoma facetami – przemknęło mu jeszcze przez głowę.
Gdy tylko Basia wyszła, Krzysztof spojrzał na zegarek. Dochodziła ósma. Prowadził swoja firmę i dziś mógł sobie pozwolić na odrobinę luzu. Celowo nie umawiał się na dziś z klientami, bo jego umysł zaprzątały dziś inne sprawy. Ooo, tak! Zdecydowanie inne – dodał w myślach sięgając przez stół po laptopa Basi.
Gnany ciekawością Krzysiek otworzył przeglądarkę internetową i szybko dotarł do historii. Od ostatniego weekendu pojawiło się bardzo dużo nowych linków. Jak się okazało, głównie do stron pornograficznych, oraz do forów tematycznych. Krzysztof zaczął klikać po kolei. Okazało się, że Basia przez ostatnie kilka dni, zamiast nowymi butami, czy sukienkami (jak go zapewniała), interesowała się głównie związkami, w których żona wchodzi w relacje z innymi mężczyznami za zgodą męża.
A jednak! – pomyślał z błyskiem w oku, zadowolony ze swojego odkrycia. Ją to też kręci! – jego dłoń znowu sięgnęła w kierunku krocza.
- Zaraz zwariuję! – wyszeptał masturbując się, gdy czytał opowieści na forach. Niektóre linki prowadziły do amatorskich filmów. W ciągu ...