Weekend z Alą (I)
Data: 15.02.2024,
Kategorie:
małżeństwo,
Podglądanie
Zdrada
wakacje,
Autor: koko
... bokserkach jakby badając jego podłużny kształt. Czułem się niesamowicie spełniony. Ala przejęła inicjatywę – była rozpalona pożądaniem i widać było po niej, że ma ochotę na naprawdę odważne eksperymenty. Członek, który i tak pozostawał w stanie wzwodu, teraz dodatkowo stymulowany jej małą, zgrabną stópką wyprężył się i ledwo mieścił w spodenkach. Ala odchyliła brzeg materiału zwinnym ruchem stopy i wskazując wzrokiem dała do zrozumienia, bym się ich pozbył. Zsunąłem spodenki do kolan klęcząc przed nią, zupełnie nagi, z penisem wyprostowanym jak pręt. Ugniatała go jeszcze przez chwilę całą stopą, ale w międzyczasie całkowicie odsłoniła piersi i masowała je teraz pełną powierzchnią dłoni drażniąc delikatnie kciukami sztywne i naprężone brodawki.
- Pokaż mi jak to robisz – powiedziała, a raczej nakazała przesuwając jednocześnie językiem po wargach naśladując aktorki porno. Drżałem z podniecenia, więc bez protestu zacisnąłem dłoń na wyprężonym penisie i niepewnie przeciągnąłem od wierzchołka po nasadę. Obciągnąłem skórkę obnażając błyszczącą od wilgoci główkę. Natychmiast poczułem skurcz, który pozbawił mnie kontroli nad własnym ciałem. Biodra samoistnie reagowały na bodźce płynące od członka potęgując rozkosz gwałtownymi skurczami, w odpowiedzi na coraz szybsze ruchy dłoni. Czułem przyjemność, która rozlewała się po całym ciele i nie miałem już siły ani przytomności, aby zastanawiać się nad tym, że to Ala stworzyła tak emocjonującą sytuację. Masturbowałem się patrząc ...
... podniecony jak moja, niewinna do tej pory żonka, bez wstydu rozchyla uda i pieści się paluszkiem przesuwając go wzdłuż ukrytej pod majteczkami szparki. Najbardziej podniecało mnie to, że nie udawała, bo wkrótce jej biodra zaczęły unosić się w rytm ruchów dłoni, a jasny materiał stringów wyraźnie pociemniał od wilgoci sączącej się z pobudzonej szparki. W najśmielszych marzeniach nie wyobrażałem sobie, że moja Ala może zmienić się w bezwstydną, bezpruderyjną seksbombę. Wsunęła dłoń w majtki i zaciskając uda ostro pieściła cipeczkę, masując drugą dłonią obnażone piersi. Oddychaliśmy oboje coraz szybciej, a sam czułem, że niedługo podniecenie wyrzuci ze mnie drugą już tego wieczoru porcję nasienia.
- Podobam ci się taka? Taką mnie chcesz? – spytała z trudem łapiąc oddech.
- Pragnę cię! Już nie wytrzymuję – wymamrotałem.
- Jak chcesz mnie kochać? Jak grzeczną dziewczynkę? – kusiła bezlitośnie wiedząc, że napęczniały penis zaraz wystrzeli. – A może taka spodobam ci się bardziej? – W tym momencie podkurczyła nogi i zsunęła z siebie stringi. Następnie rozchyliła szeroko uda odsłaniając przede mną zupełnie wygoloną cipkę.
To tym się zajmowałaś tak długo w łazience – przeszło mi przez myśl. Mój szok musiał być niewyobrażalny. Spełniła się kolejna fantazja, ale rzeczywistość przerosła oczekiwania. Przestałem pieścić penisa i z łomoczącym sercem gapiłem się na cudownie kształtne, gładziutkie, odkryte łono oraz rozchylone, różowe wargi, które błyszczały teraz od wilgoci. Coś, co do ...