Cóżeś ty uczynił, Adamie? Nic ponad…
Data: 28.02.2024,
Kategorie:
Dojrzałe
Mamuśki
ciąża,
Anal
edging,
Autor: Agnessa Novvak
... włączając ten rodzaj pieszczot w swój coraz bogatszy, łóżkowy repertuar.
Kazała mu się wstać, rozebrać się i odwrócić do siebie tyłem. Stanęła za nim, obejmując ramionami na tyle, na tyle pozwalały na to jej obecne gabaryty i zaczęła pieścić rękoma jego tors, jednocześnie szepcząc czułe słówka do ucha. I, pomimo podjęcia przez niego kilku prób, nie pozwalając się obrócić. Jedną dłonią przesuwała po jego klatce piersiowej, to delikatnie opuszkami palców, to mocno, zostawiając czerwone ślady po paznokciach. A drugą objęła męskość, poruszając rytmicznie w górę i w dół.
Kiedy uznała, że przestało jej być dość wygodnie (a Adamowi przyjemnie), podstawiła przed nim niską pufę, na której przysiadła, mając jego penisa dokładnie naprzeciwko twarzy. Złapała go za nasadę, odciągając napletek mocno do tyłu, i zaczęła bardzo wolno i delikatnie całować. Po główce, trzonie, kilka razy schodząc też niżej. Ssała go wargami, lizała językiem, co jakiś czas wspomagając sie też dłonią. Do momentu, aż kilka razy drgnął, a na jego czubku pojawiła się kropla półprzezroczystego płynu.
– spytał bardziej zaskoczony, niż zawiedziony.
odpowiedziała, przekomarzając się.
spuścił wzrok, jakby zastanawiając się, co powiedzieć.
Wiedziała. Chociaż podejrzewała Adama znacznie wcześniej, przyłapując go na nagłych nocnych wizytach w łazience, albo znajdując w praniu jego wilgotną jakby po myciu mydłem bieliznę, to nabrała pewności dopiero wtedy, kiedy przydarzyło mu się to w trakcie ich ...
... wspólnego snu. Chciała obrócić całą sytuację w żart, ale szybko przekonała się, że stanowiła ona dla niego zaskakująco duży problem. Dopiero frontalny atak gołym cycem, połączony z szybkim wskoczeniem na wciąż pobudzoną męskość, zakończył dyskusję. Definitywnie i ostatecznie. Chociaż, co sama Ewa musiała przyznać, od tamtej pory traktowała deklaracje Adama nad wyraz poważnie. I jeśli już posunął się do otwartego stwierdzenia, że z takiego czy innego powodu jest non stop pobudzony, to wcale nie przesadzał.
spróbował obrócić to w żart, ale nie przekonał nawet sam siebie.
Chociaż noc przebiegła bez żadnych przykrych niespodzianek, to Adam już od samego przebudzenia zdawał sobie sprawę, jak bardzo jest podniecony. Dlatego gdy tylko i on sam, i w międzyczasie Ewa, zakończyli poranne odświeżanie, od razu wznów wskoczyli do łóżka.
Usiadł przed nią nagi, oparty plecami o pikowane wezgłowie łóżka. Ewa przysunęła się do niego i usadowiła wygodnie pomiędzy jego rozchylonymi szeroko nogami, tak że niemal dotykała swoją kobiecością sterczącego sztywno, pokaźnego penisa. Zgięła się wpół na tyle, na ile tylko pozwalał jej ciążowy brzuch, i podobnie jak wczoraj wzięła go w swoje usta. Bardzo płytko, najdelikatniej jak potrafiła, tak żeby możliwie najmniej go tym dodatkowo pobudzić, ale jednocześnie obficie nawilżyć. Kiedy uznała, że już wystarczy, wyprostowała się, przez chwilę wpatrywała się swojemu mężczyźnie w oczy, aż w końcu zaczęła go całować. Długo, namiętnie, pożądliwie, aż poczuła ...