1. Mój mąż i ja (V)


    Data: 28.02.2024, Kategorie: Zdrada związek, Autor: edymis4601

    ... zdecydowany w tych ruchach. Ale śliska powierzchnia wanny nie dawała komfortu. Kiedy wyjął ze mnie na chwilkę penisa szybko się obróciłam i zaproponowałam zmianę miejsca. Łukasz wyszedł z wanny i nie wycierając się w ogóle wziął mnie na ręce. Woda z nas kapała, tworząc chodniczek do sypialni. Nie doszliśmy jednak do łóżka. Mój kochanek położył mnie na ziemi i szybko przeszedł do akcji. Zaczął mnie posuwać ostro i szybko. Było mi przyjemnie, ale daleko było mi jeszcze do szczytu. Widziałam, że on jest dużo bliżej.
    
    Po chwili szybkich ruchów Łukasz nagle wyszedł ze mnie, położył się na mnie całym swoim ciałem i starał się nabrać głęboko powietrza. Zostałam w szoku? Dlaczego nie dokończył?
    
    Kiedy chwilkę odpoczął i się uspokoił zaczął znów mnie pieścić a jego ręka naprowadziła jego penisa we mnie. Tym razem już tylko kilka ruchów wykonał i znów się wycofał.
    
    - Łuki co jest? - spytałam zdezorientowana. Długo milczał i chował swoją twarz w moim ramieniu. W końcu na mnie chwilę spojrzał i znowu się schował.
    
    - Przepraszam Cię maleńka, ale nie daje rady - szepnął mi do ucha. - Tak długo na to czekałem. Tak bardzo Cie pragnąłem. Musze odpocząć bo inaczej dojdę nim ty w ogóle się zorientujesz, że jestem w Tobie. - dodał zawstydzony. Poczułam się jak księżniczka. Pierwszy raz ktoś tak bardzo starał się żeby mnie zadowolić a nie siebie. Roześmiałam się trochę. Wyswobodziłam się z pod niego i pociągnęłam go na łóżko. Pocałowałam go kiedy stanął tyłem do łóżka. Czułam jego ...
    ... penisa wyprężonego i czekającego na finisz. Popchnęłam go delikatnie żeby położył się na plecach a sama od razu przeszłam do lodzika. Widziałam, że nie bardzo chciał się na to zgodzić. Chyba chciał dobić do tych 3 orgazmów. Ale kiedy tylko poczuł mój język na swoim penisie poddał mi się zupełnie. Ja długo też nie musiałam pracować. Oblizałam go tylko z każdej strony a później włożyłam do buzi zaczynając od delikatnego ssania a po chwili przechodząc do szybkiego wsadzania i wyjmowania jak najgłębiej potrafię. Łukasz próbował mnie jeszcze kilka razy przyhamować. Chciał przejąć kontrolę, ale mu nie pozwoliłam. Uważałam, że jestem mu to winna. Pokazał mi tej nocy tyle nowych rejonów, tyle nowych możliwości. Zupełnie zapomniałam o złości na niego, którą odczuwałam na początku wieczoru.
    
    Po kilku szybszych i głębszych ruchach Łukasz zaczął się wiercić i wykręcać. Robił wszystko żeby wyjąc swojego penisa z moich ust, ale nie pozwoliłam na to. Nagle usłyszałam gardłowy krzyk z ust Łukasza a zaraz po tym do moich ust wlała się ogromna porcja spermy. Kiedy tylko ją przełknęłam pojawiła się następna i następna. Nie zdążyłam wszystkiego łyknąć. Trochę zlało się na dekolt i piersi, ale i tak byłam z siebie zadowolona. Kiedy poczułam, że Łukasz się rozluźnił zupełnie uznałam, że to już koniec. Jego kurczący się już przyjaciel został wylizany do ostatniej kropelki a później wdrapał się do Łukiego na łóżko i położyłam się na jego ramieniu.
    
    Z przyjemnością mogłam zobaczyć jego na wpół ...
«12...91011...16»