Nadmorska kraina przyjemności
Data: 29.02.2024,
Kategorie:
wakacje,
Nastolatki
obóz młodzieżowy,
Autor: CichyPisarz
... będąc widzianą, podglądała zatraconą w erotycznych ekscesach parkę. A wszystko dzięki uchylonym drzwiom balkonu, które miały wpuścić do pokoju kochanków trochę świeżego nocnego powietrza. Było już na tyle późno, że pochłonięci zabawą nie widzieli sensu przesadnego uważania, albo najzwyczajniej w świecie o tym zapomnieli.
Agata widziała jak obrócony tyłem Tomek, spinał pośladki za klęczącą przed nim Martą, opierającą się jedną ręką na materacu, a drugą o ścianę. Było ciemno, ale nie na tyle by nastolatka nie dostrzegała najważniejszego. Widziała jak opiekun trzymał biodra partnerki, która z impetem, wręcz dzikością tygrysicy, dobijała pośladkami do ciała kochanka. Rzucała przy tym głową na prawo i lewo, jakby odganiała się od owadów.
Widziała jak po chwili Marta z niekontrolowaną żądzą i dzikością tryskającą z oczu, obróciła się na plecy i szeroko rozwarła uda. Nie minęła sekunda, a mężczyzna już wił się między nogami blondyny jak węgorz, by chwilę później wbijać się w pochwę z szybkością mechanicznej ubijaczki.
Ale cycki to ma malutkie. Ja mam większe - zauważyła dumna z siebie. Też bym tak mogła - fascynowała się sceną. Nawet bym chciała - stwierdziła Agata, kiedy wyobraziła siebie na miejscu pani Marty.
Nastolatka poznała już taki świat uciech, dobrze wiedziała, o co w tym chodzi. Jadąc na obóz, planowała powiększyć doświadczenie w tym obszarze, ale ostatnie kłótnie z dziewczynami, odbierały jej na to szansę. Najśmielsi i najodważniejsi chłopcy woleli ...
... trzymać z tamtymi raszplami i paszczurami, jak nazywała swoje przeciwniczki Agata. Ci spokojniejsi nawet na nią nie zwracali uwagi. Zresztą, co oni mogli? Nie odważyliby się - rozmyślała wielokrotnie nawet nad taką alternatywą.
Poruszała się niczym szpieg. Każdy szelest alarmował jej umysł, każdy trzask, szurnięcie, powodowały przyspieszone bicie serca. Teraz musiała zniknąć z widowni niezauważona. Kochankowie właśnie przed chwilą skończyli zabawę, a ona wcześniej nie mogła sobie odmówić pozostania do samego końca. Była ciekawa finału. Dzięki temu widziała jak jeszcze ułamek sekundy wcześniej ujeżdżająca Tomka Złotowłosa, na wycedzony przez ściśnięte gardło kochanka sygnał - "Już!" i po nerwowym zeskoczeniu z członka, nachylała się nad biodrami partnera i z chęcią przyjęła wytrysk w usta. Widziała jeszcze ten moment, kiedy szybko unosząca się i opadająca głowa blondwłosej kobiety nagle zwalnia, a finalnie się zatrzymuje.
- Naprawdę nie chcesz się przenieść do pokoju 209? - zapytał Grzesiek. - Tam dziewczyny mają jedno łóżko wolne - stwierdził.
Dzisiaj Marta poprosiła kierownika, by pogadał z Agatą, która sama mieszkała w pokoju, normalnie pełniącym rolę izolatki na wypadek choroby uczestnika obozu. Po ostrej kłótni drugiego dnia po przyjeździe, miała tam spędzić noc, by się uspokoić, ale następnego dnia nie chciała już pomieszczenia opuścić. Grzegorz, na prośbę Tomka, który był przy tej ostrej kłótni pomiędzy nastolatkami, warunkowo się zgodził, ale był przekonany, że ...