Act
Data: 06.04.2024,
Kategorie:
postapo,
Lesbijki
Autor: Vaxen van Qualn'ryne
... przez noc, dlatego wcześniejszego dnia mocniej wypoczęły.
- Zatrzymajmy się. Dalej, niż horyzont dzisiaj nie dotrzemy. - poprosiła Melodia. Delay, nadal bez słowa, posłuchała i się zatrzymała, puszczając dłoń towarzyszki. Polka jednak właściwie nie zwróciła na to uwagi. Była bardzo zmęczona, od dwóch dni nie brała leków i bała się symptomów choroby.
Gitarzystka postanowiła usiąść przy przednim zderzaku jakiegoś zniszczonego wraku pickupa skrywając się w cieniu. Towarzyszka skierowała się w jej stronę i sięgnęła po manierkę z wodą.
Laura od poprzedniej przygody z Nessą nie zakładała bielizny pod koszulę, którą nadal miała przewiązaną na biuście. Nie spodziewała się spotkać w tych opuszczonych stronach kogokolwiek, zaś rudowłosej po prostu się nie wstydziła. Raz: że ta sama płeć, dwa: że spędziły ze sobą sporo czasu, znają więc nawzajem swoje ciała bardzo dobrze.
Łuczniczka niespodziewanie jednak nagle się potknęła o dziurę w wyżartym przez czas i bomby asfalcie, całą zawartość bukłaku wylewając wprost na blondwłosą, zaś twarzą lądując jej w dekolt. Koszula szybko przemokła, zaś muzyczka pisnęła zaskoczona chłodem wody i bliskością przyjaciółki.
Ta spróbowała się podnieść, niechcący opierając dłoń na piersi gitarzystki i ściskając. Już zupełnie zdezorientowana mechaniczka jęknęła głośno i przeciągle.
- Aaaaaaaaaach!
Wystraszona i speszona wojowniczka szybko chciała się cofnąć. Co prawda coś się w niej budziło w stosunku do Laury, ale nadal nie wiedziała ...
... jak to określić, nie chciała w związku z tym postępować pochopnie. Teraz nie miała niestety jednak odwrotu.
Laura z całym mokrym gorsem, po tej przypadkowej pieszczocie była bardzo podniecona.
- Nes, nie odsuwaj się, przecież nic ci nie zrobię. - uśmiechnęła się, choć z jej lekko, niemal niezauważalnie drżącego głosu znać było, że nie o to w tym chodzi.
- To był wypadek. - powiedziała ozięble i odwróciła się plecami do siedzącej w cieniu sanitariuszki.
Błękitnooka nie chciała jednak dać za wygraną i wstała za przyjaciółką. W tym samym momencie Nessa się odwróciła do niej i, już z pełną premedytacją, złapała wyższą od siebie kobietę za oba silnie stwardniałe i widoczne spod materiału sutki. Laura natychmiast wzięła głęboki oddech i z rozkoszą zamknęła oczy. Rudowłosa, dumna z siebie poniekąd, pierwszy raz uśmiechnęła się, niestety Melodii nie było dane zobaczyć tego upragnionego, pięknego widoku, bowiem przez falę ciepła zalewającą jej ciało miała zamknięte powieki.
Zadowolona ze swojego ruchu Nessa zbliżyła twarz do szyi mechaniczki i przesunęła językiem po niej w górę, ręką drapiąc sanitariuszkę za przeciwległym uchem. Blondynka wzięła głęboki oddech, jej puls gwałtownie przyspieszył, instynktownie objęła dziewczynę i przyciągnęła ją do siebie bliżej, zachłannie oplatając jej udo swoją nogą.
Dziewczyna o dwukolorowych oczach wiedziała już niemal wszystko o ciele towarzyszki, poza tym jednym, najwrażliwszym punktem, bowiem nie miała okazji i odwagi zająć się ...