-
Ewa z raju.
Data: 01.11.2019, Kategorie: Inne, Autor: Ron Himeros
... skromnym, a mnie się zdawało, że jesteśmy w raju. Była dla mnie niczym bogini, niczym afrodyta, wyłaniająca się z morskiej piany, słodka nieprzeciętna, uwodząca i wciąż, w jakiś sposób, niebezpieczna. Choć całym sobą czułem, że jednak moja. Leżałem na podłodze na wznak, płasko i patrzyłem na nią, patrzyłem na jej niesamowite, piękne ciało. Nie chciałem wstać nie miałem siły i ochoty. Tak jak było było mi dobrze. Jedną dłoń założyła na głowę a drugą podtrzymywała pierś -Dawidzie witaj wśród swoich, - powiedziała cicho.