Nie - Boska opowieść
Data: 14.04.2024,
Kategorie:
piekło,
perwersyjnie,
diabeł,
Brutalny sex
miłość,
Autor: Nazca
... bratem, wreszcie przyjacielem. Przypomniałem o powołaniu do życia pierwszego mężczyzny i pierwszej kobiety. I o buncie tej ostatniej, który doprowadził do poróżnienia się Boga z pierwszym aniołem.
- "Stworzyłem człowieka, zapewniłem mu wszystko, aby wiódł szczęśliwe życie. Zgodnie z boskim planem. Skoro jednak człowiek zdradza mnie, zdradzając boski plan to czy nie powinien być ukaranym?" - pytał Bóg.
- "Dałeś życie człowiekowi Panie i dałeś mu wolną wolę, aby z niej korzystał wedle uznania. Jakże więc możesz karać go za korzystanie z tejże woli?" - pytał pierwszy anioł.
I tak narodził się konflikt między przeznaczeniem, a wolną wolą. Konflikt, który do dnia obecnego determinuje byt miliardów istnień we wszechświecie.
Pierwszy anioł opuścił niebo i rozpoczął cielesną wędrówkę po Ziemi. Nie był już sam, ponieważ dołączyła do niego pierwsza kobieta, Lilith. Co więcej zaczął namawiać pierwszych ludzi, Adama i następczynię Lilith w Edenie Ewę do porzucenia podążania boską ścieżką i przyłączenia się do niego.
Pierwszy anioł zdołał przekonać Ewę, aby złamała boski nakaz. Bóg się rozgniewał. Wezwał pierwszego anioła i powiedział mu -
- Ty zabierz swoich ludzi, a ja wezmę swoich. - I wyznaczył mu podziemia Ziemi, piekło jako miejsce pobytu.
Pierwszy anioł pragnął urządzić swój podziemny świat, na podobieństwo tego ziemskiego z wszystkimi jego zaletami i wadami. Nie mógł jednak tego uczynić, ponieważ dusze po śmierci opuszczają ciało i nie mają ludzkich ...
... zmysłów, ani potrzeb. Postanowił więc obejść ten problem.
Stworzył iluzję życia.
- Wszystko co tu widzisz Adelo - zmierzałem do końca swej opowieści - jest iluzją. Nasze ciała, wszystkie obecne tu rzeczy i przedmioty, nasza radość i nasz smutek. Także twój ból jest iluzją Adelo.
- Nie ma przeznaczenia, mamy wolną wolę. Możemy kształtować obecną rzeczywistość wedle własnego uznania.
Dziewczyna milczała dłuższy czas, poruszona usłyszaną historią. A gdy przemówiła, wyraziła swoją wątpliwość.
- To nie może być prawdą, wszystko to kim jestem i co czuję jest zbyt prawdziwe, aby mogło okazać się jedynie iluzją.
- Prawdę znają tylko najpotężniejsze demony i wykorzystują ją do podporządkowania sobie całej reszty. Ty jednak Adelo jesteś inna, masz moc sprawczej kreacji. Spójrz na ogród, który stworzyłaś.
- Po prostu zasadziłam nasiona drzew, krzewów, kwiatów. - Dziewczyna pokręciła głową. - Znalazłam źródło z którego wypływa woda. Ogród rozkwitł, a wraz z rozkwitem przyszły i przyleciały tu zwierzęta...
- Spójrz na zewnątrz - uśmiechnąłem się. - Nie ma żadnych, drzew, krzewów, ani kwiatów. Nie ma więc też nasion z których mogłyby wyrosnąć. Znajdziesz w piekle trzygłowe cerbery, jednorożce, feniksy, nawet smoki, ale nie znajdziesz nigdzie poza swoim ogrodem wróbli i sikorek. Wszystko to sama stworzyłaś siłą swojej woli. Masz wielki dar Adelo...
Dziewczyna wstała w ławeczki i podeszła bliżej mnie, siadając na trawie tuż obok. Ponownie zmierzyłem się z potrzebą ...