1. Zona w hotelu


    Data: 22.04.2024, Kategorie: Sex grupowy Autor: Lucjusz

    ... myślach – podchwycił nieoceniony Nieznajomy.Na taki argument nie było rady. Dała sobie ściągnąć sukienkę przez głowę. Oczywiście z moim udziałem. „Nie będą ją rozbierać do naga jacyś obcy goście. To jest porządna dziewczyna. Gdy pomaga mąż, to jest coś zupełnie innego” – ustaliliśmy wspólnie.A dlaczego przez głowę? Łatwiej było przez nogi. Wskazówka dla niekumatych – dziewczyna traci na moment oddech i zostaje z potarganymi włosami. Tak, tak, dawanie rozkoszy to również wiedza. Nie warto marnować niczego, co mogłoby panienkę dodatkowo uszczęśliwić...Teraz stoi przed nami prawie nago. Stanika, póki co, nie ruszamy – będzie jeszcze przez chwilę „ratować jej honor”. W końcu, gdy dziewczyna oswoiła się z nową sytuacją, a w czym panowie bardzo jej pomagali kolejnymi pieszczotami, zgodziła się z uległą skromnością, że można się stanika pozbyć. Przystąpiliśmy wspólnie z panami do rozpinania haftek, oczywiście robiliśmy to specjalnie długo i dokładnie, po czym pozwoliliśmy dziewczynie, żeby stanęła przed nami i sama, na naszych oczach, opuściła najpierw ramiączka, a potem uwolniła resztę.Ja wracam na fotel. Nie będę się pchał, mam ją na co dzień, a chłopaki są jej już naprawdę spragnieni. Tym bardziej, że przy dziewczynie zaczęło się robić ciasno od chwili, gdy jeden z nich przylgnął do niej od tyłu gołym torsem, obejmując jej piersi, a drugi przyklęknął z przodu i zaczął już sobie pozwalać na delikatną minetkę.W tym momencie przerywam opowiadanie. Uwaga stulejarze: kodujecie teraz ...
    ... w mózgach następująco: anal, gangbang i biczowanie piersi. OK? I opuszczacie opowiadanie.Reszta czyta dalej.Dziewczynie już niewiele brakowało, więc jeszcze przez chwilę ją popieścili, poszła oczywiście z każdym w dłuższą ślinę, po czym, ośmielona, potrzymała w dłoniach ich fajki i już po chwili zaczęliśmy się z nią kochać na łóżku. Tak normalnie, na misjonarza, tyle że oparci na łokciach.Pierwszy był Drugi Koleś. Strasznie chciał, a za chwilę również strasznie jęczał. Ledwo zdążyliśmy z Nieznajomym wymienić znaczące spojrzenia, gdy ten już się spuścił. Potem trzymał tempo równo z nami. Zmienialiśmy się rzadko, raz na parę minut, ot tak, żeby nie dojść za wcześnie, ale i żeby dziewczyny nie wyrywać za bardzo z transu. Super, podoba mi się Nieznajomy coraz bardziej, potrafi dobrze prowadzić kobietę w zależności od sytuacji. Udało nam się z nim w dwójkę szybko doprowadzić dziewczynę do stanu ciut pod orgazmem i utrzymywać ją tam na stabilnym poziomie. Drugi Koleś w sumie też OK. Szybko okazał się pojętnym uczniem.Doszedłem w dziewczynie jako drugi i bez zbędnej zwłoki zaraz wyskoczyłem, dając wymowny znak Nieznajomemu, ale ten, widać, był już na to przygotowany, bo momentalnie zajął moją pozycję i wszedł w ten sam rytm. Rozumieliśmy się bez słów, a moje Kochanie możliwe, że nawet nie zauważyła podmiany. Drugi Koleś, który wtedy odpoczywał, pokiwał ze zrozumieniem głową.W sumie każdy z nas kończył w dziewczynie po trzy razy, a tuż przed ejakulacją dawaliśmy znak następnemu. Po ...
«12...8910...»