1. Odkupienie (I)


    Data: 23.04.2024, Kategorie: Fantazja Incest wojna, Romantyczne Autor: jokerthief

    ... zespół w końcu prowadził ofensywę.
    
    - Czy istnieje jakieś wyjście z tej sytuacji? - Halsey zapytał Catherin wprost, gdy przeglądali ponownie nagranie w sali konferencyjnej ratusza. - Nawet jeżeli doprowadzi to do impasu?
    
    - Nie ma. - Natasha odpowiedziała nim jej przyjaciółka zdążyła otworzyć usta. - Broń atomowa to zagłada ekosystemu. Jedna eksplozja spowoduje kaskadę, która doprowadzi do skażenia wody na wiele lat.
    
    - A ten kretyn wie, że bez wody nie mamy czego tu szukać – Cat wypaliła, w nerwach uderzając dłonią o stół. - "Jeżeli święta woda życia będzie nadal przedmiotem rabunku, uczynimy ją naczyniem pełnym goryczy." Wierszyki tej skośnookiej mendy są fatalne.
    
    - Cóż... Pani komandor, w obecnej sytuacji, nalegam na dyplomatyczne rozwiązanie. - Kapitan zaproponował cicho. - Warp niedługo otworzy się i Ziemia przyśle jakieś posiłki. Wtedy może zagrozimy im własną bronią jądrową.
    
    - I doprowadzimy do tego samego, co dzieje się u nas w domu? - Cat parsknęła i spojrzała na Natashę. - Toż to cholera niedorzeczne. Jak mogliśmy być tak głupi, to było pewne, że chinole zagrożą nam czymś tak podstępnym.
    
    - Cat, uspokój się... - Natasha pochyliła się i powiedziała cicho. - Rozumiem...
    
    - Że zrobią z mojego syna kozła ofiarnego, ze mnie jakąś skorumpowaną dziwkę a całą ekspedycją oszkalują tak, że nie będziemy mieli czego szukać na Ziemi. To rozumiesz? To, że Wasilij będzie pariasem? Wodę można oczyścić. Poczekać. Ale my zestarzejemy się jako wielcy ...
    ... przegrani...
    
    - Nie pozwól własnemu światopoglądowi przyćmić jasności oceny, Cat. - Natasha spojrzała na nią nadal niewzruszona. - Dowództwo nie pozwoli na to.
    
    - Nie znacie tych ludzi. - Jasnowłosa syknęła głośno. - To banda krwiożerczych świń, które tylko chlają z koryta, jaką jest opinia publiczna. Rząd cywilny, sztab generalny... wszyscy. Już dawno mogliśmy zakończyć ten cały burdel, gdyby działali zdecydowanie. A tu od dwudziesty pieprzonych lat mamy demokratów w chlewie, który bardzo im pasuje!
    
    - Ma'am! - Do środka nagle wpadł zdyszany oficer łącznościowy. - Mamy problem!
    
    - Wiem, że mamy!
    
    - Nie to. - Młody chłopak wciągnął głęboko powietrze i zaczął wyrzucać z siebie na jednym tchu. - Zginęły dwie ciężkie zbroje bojowe marines, cała masa broni, jeden pojazd VTOL i nie możemy nigdzie znaleźć Podporuczników Harriera i Tarkowskiego!
    
    - O Boże. - Cat spojrzała najpierw na swoją przyjaciółkę a potem na Halseya. - Musimy wypłynąć natychmiast. Wiem co chcą zrobić.
    
    - Pani Komandor? - Halsey spojrzał na nią podejrzliwie. - Co się dzieje?
    
    - Odkupienie.
    
    - Jesteś pewien tego Mark? - Wasilij obejrzał się na tylny fotel w kokpicie. - Tam jest ta bomba?
    
    - Widziałeś tło. Takie drzewa występują tylko w jednym miejscu. Chcą pieprznąć tak, że pół planety przez najbliższe kilkadziesiąt lat zamieni się w zielonkawe bagno. Atol leżący przy jedynym tak dużym prądzie i to w ich posiadaniu znajduje się właśnie tam.
    
    - Mogli nagrać to w innym miejscu niż trzymają bombę. - Rosjanin ...
«12...161718...30»