1. Kara za grzechem chodzi (V)


    Data: 23.04.2024, Kategorie: Sex grupowy poligamia, seks pod prysznicem, orgazm, Autor: adix

    ... mogłem tylko patrzeć. Patrycja stukała chwilę w ekran, pochłonięta rozmową z Dawidem. W końcu odłożyła telefon, życzyła mi słodkich snów erotycznych i przytuliła się do Marty. Dziewczyny zasnęły, a ja rozmyślałem gdzie popełniłem błąd. Nie tak miał się skończyć ten wieczór. Zupełnie nie tak.
    
    Kolejnego dnia, w sobotni wieczór, brałem właśnie prysznic, gdy do łazienki weszła Marta, a za nią Patrycja.
    
    – Wychodzisz już? – spytała Marta. – Chcemy wziąć prysznic.
    
    – Wchodźcie. Zmieścimy się w trójkę. – Przesunąłem się na bok, aby zrobić miejsce. Byłem wdzięczny Marcie, że przy projektowaniu domu namówiła mnie na dużą kabinę prysznicową z ogromnymi szklanymi drzwiami.
    
    Marta szybkim ruchem zdjęła spodenki, majki, a potem koszulkę, którą nosiła bez stanika pod spodem. Naga stanęła przede mną i weszła do środka. Patrycja usiadła jeszcze na chwilę na sedesie, zdejmując top i stanik. Chwilę później zsunęła spodenki i weszła do nas pod spływającą z góry gorącą wodę.
    
    – Jak tam kolejna randka z Dawidem – zapytała Marta.
    
    – Dziwnie. Wypytywał mnie o nietypowe miejsca w których się kochałam.
    
    – Szybki jest. I co? Opowiadałaś ze szczegółami?
    
    – Na początku nie chciałam, ale wyraźnie go to nakręcało. Domagał się szczegółów. Pytał z kim i w jakich pozycjach.
    
    – A on jakie historię ma na swoim koncie?
    
    – Opowiadał na przykład o młodej blondynce, którą spotkał na wakacjach. Snuł historie ze szczegółami jak robiła mu loda na plaży.
    
    Marta nalała na dłoń płyn do higieny ...
    ... intymnej i zaczęła myć wargi sromowe.
    
    – Kochanie, umyjesz mi plecy. – Zwróciła się do mnie.
    
    Namydliłem ręce i objąłem ją od tyłu chwytając za piersi.
    
    – A Patrycję też mogę umyć? – zapytałem z nadzieją, że zapomniała już o swoim głupim pomyśle z zakazem dotykania Patrycji przez tydzień.
    
    – Patrycja ma teraz chłopaka, więc zrób sobie od niej przerwę.
    
    – Tylko ją namydlę. Nie będę w nią wchodził.
    
    Patrycja odwróciła się do mnie tyłem, wypinając zalotnie tyłek w moją stronę, aby mnie podrażnić. Uśmiechnęła się rozbawiona z zakazu Marty.
    
    – Właśnie czuję co mydlisz. Prosiłam o plecy, a ty już łapiesz za cycki i się podniecasz. Dziś myjesz tylko mnie – powiedziała kategorycznie.
    
    – Może chociaż nogę?
    
    Marta spojrzała w dół na mój twardy członek i westchnęła głęboko.
    
    – Zlituję się nad tobą i rozładuję twoje napięcie seksualne, bo widzę, że cię rozsadza. – Złapała za mój członek i ruszyła w stronę celu jakim jest wytrysk.
    
    – A jak seks? – zaciekawiła się Marta, zwracając się w stronę Patrycji. – Kochaliście się?
    
    – Tak. Nawet udało mu się doprowadzić mnie do orgazmu i nie musiałam sobie pomagać.
    
    – O, to super. Dobrze rokuje, że się stara.
    
    – Dokładnie. Tylko zdziwiło mnie, że to nasz drugi seks, a on pcha się w moją pupę. Trochę szybko.
    
    – Właśnie. Za szybko. I co, dałaś mu?
    
    – Lubię seks analny, więc spoko. Co prawda, nie miał lubrykantu, więc trochę bolało na początku, ale było dobrze. Był delikatny, więc to też na plus.
    
    Marta wciąż pieściła ...
«1...345...9»